- Manchester United skrócił wypożyczenie Sergio Reguilona
- Z uwagi na powroty kontuzjowanych i mniejszą liczbę spotkań, Hiszpan nie był już potrzebny
- Teraz lewy obrońca wraca do Tottenhamu, gdzie zadecydują o jego przyszłości
Manchester United zrezygnował z piłkarza Tottenhamu
Manchester United na początku sezonu znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Problemów zdrowotnych nabawili się Luke Shaw i Tyrell Malacia, a Erik ten Hag został bez nominalnego lewego obrońcy. Czerwone Diabły awaryjnie sięgnęły po Sergio Reguilona, którego Tottenham zgodził się wypożyczyć do końca sezonu. W umowie znalazła się opcja przedwczesnego skrócenia wypożyczenia.
Klub z Old Trafford postanowił z tej możliwości skorzystać na początku stycznia. Hiszpan nigdy nie stał się ważną postacią drużyny, a z biegiem czasu stracił nawet miejsce w składzie na rzecz Diogo Dalota, nominalnego prawego defensora. W obliczu potencjalnego powrotu Shawa, a także mniejszej liczby spotkań w drugiej części sezonu, Manchester United zrezygnował z dalszej współpracy z Reguilonem. Teraz wraca on do Londynu, gdzie podejmą decyzję na temat jego przyszłości. W grę wchodzi zatrzymanie Hiszpana, który mógłby spróbować walczyć o swoje lub kolejne wypożyczenie.
Zobacz również: Mesut Oezil wskazał najlepszego obrońcę na świecie. “Zobaczcie, co stało się po jego odejściu”
Komentarze