- Manchester United porozumiał się ze swoim defensorem
- Eric Bailly rozwiąże kontrakt z Czerwonymi Diabłami
- Iworyjczyk poszukuje nowego klubu
Czerwone Diabły idą na rękę swojemu zawodnikowi
Manchester United chce tego lata rozstać się z kilkoma graczami, którzy nie figurują w planach Erika ten Haga. W tej grupie jest Eric Bailly, mający za sobą dość przeciętne wypożyczenie. Iworyjczyk nie rozegrał wystarczającej liczby spotkań, w związku z czym Marsylia zrezygnowała z transferu definitywnego.
Bailly budzi zainteresowanie kilku ekip, natomiast nie są one skłonne płacić Czerwonym Diabłom jakichkolwiek pieniędzy. Kontrakt między stronami obowiązuje do 2024 roku, zatem klub liczył na zarobek. Władze mają świadomość, że kwota transferu defensora byłaby niewielka, a pensja na poziomie 80 tysięcy funtów tygodniowo obciąża finanse angielskiego giganta. RMC Sport donosi, że strony porozumiały się w sprawie przedwczesnego rozwiązania umowy.
To dobra opcja zarówno dla Manchesteru United, który zaoszczędzi pieniądze przeznaczone na pensje, jak i dla zawodnika, któremu łatwiej będzie znaleźć nowego pracodawcę. Łączy się go z drużynami z Premier League, Serie A oraz Arabii Saudyjskiej.
Zobacz również: Klaruje się przyszłość Sergino Desta. Szykuje się wielki powrót
Komentarze