Rashford czeka na Barcelonę
Marcus Rashford tej zimy ma odejść z Manchesteru United. Od początku grudnia Ruben Amorim pomija go przy ustalaniu kadry meczowej, zapewniając, że nie zmieni swojej decyzji. Uważa, że działa to z korzyścią dla całej drużyny, gdyż Anglik nie przykłada się do swoich obowiązków. Na Old Trafford nie ma miejsca dla zawodnika, który jeszcze do niedawna był czołową postacią ofensywy.
Od kilku tygodni media łączą Rashforda z różnymi klubami. Na początku stycznia zabiegał o niego Milan, który wycofał się z uwagi na zbyt duże koszty. Z podobnego założenia wyszła Borussia Dortmund, która odpuściła temat głośnego transferu. Największe zainteresowanie Rashfordem przejawiają ekipy Premier League, w tym chociażby West Ham United. Problem w tym, że sam zawodnik marzy o dołączeniu do Barcelony, która również pozostaje w grze.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Hansi Flick jest otwarty na transfer 27-latka, gdyż chciałby mieć w ofensywie więcej możliwości. Między klubami doszło już do rozmów, podczas których omawiano szczegóły potencjalnej transakcji. Rashford do końca sezonu miałby zostać wypożyczony, a definitywnie wykupiony dopiero latem. Aktualnie Blaugrana poszukuje funduszy na zrealizowanie tej operacji. Musi pożegnać kilku swoich graczy, aby zrobić miejsce dla Rashforda.
Gwiazdor cierpliwie czeka, gdyż traktuje Barcelonę priorytetowo. “Daily Star” informuje, że jego przyszłość może rozstrzygnąć się nawet w trakcie ostatniego dnia zimowego okienka. Rashford przystanie na inną ofertę jedynie w przypadku, gdy Duma Katalonii nie będzie w stanie go sprowadzić.
Komentarze