Ralf Rangnick wkrótce oficjalnie obejmie Manchester United. Klub liczy, że Niemiec przekona Erlinga Haalanda do przenosin na Old Trafford.
- Manchester United zamierza wziąć udział w wyścigu o Erlinga Haalanda
- Czerwone Diabły maja argument, którym mogą pokonać konkurencję
- Asem w rękawie angielskiego klubu jest Ralf Rangnick
Manchester United walczy o Haalanda
Dziewiąte miejsce w Premier League to wynik niedopuszczalny dla takiego klubu jak Manchester United. Czerwone Diabły wciąż mogą jednak zakończyć pozytywnie sezon. Pomóc w tym ma nowy trener, który poprowadzi zespół do końca rozgrywek. Będzie nim Ralf Rangnick.
Na Old Trafford z niemieckim trenerem wiążą spore nadzieje. W klubie liczą na natychmiastową poprawę wyników, ale również na umiejętność negocjacji i kontakty Niemca, który będzie za kilka miesięcy dyrektorem sportowym Czerwonych Diabłów. Rangnick może wykazać się szczególnie w sprawie Erlinga Haalanda.
Przyszły trener Manchesteru United świetnie zna norweskiego napastnika. To właśnie Rangnick sprowadzał 21-latka do RB Salzburg, gdzie napastnik Borussii Dortmund regularnie zachwyca swoją formą. Obaj panowie mogą znów ze sobą pracować od sezonu 2022/2023. Haaland chciałby bowiem od przyszłego roku grać już w silniejszym klubem niż obecnie.
Portal Transfermarkt wycenia Haalanda na 150 milionów euro, ale według wielu mediów, kwota odstępnego dla BVB nie przekroczy 100 milionów euro. W grze o pozyskanie Norwega są Manchester City, Real Madryt, czy właśnie Manchester United, który po zatrudnieniu Rangnicka może być w najlepszej pozycji negocjacyjnej.
Czytaj także: Nagelsmann i Mueller zgodni ws. Złotej Piłki. ”Lewy musi wygrać”
Komentarze