Frimpong idealnym następcą Walkera?
Manchester City przechodzi przez największy kryzys od lat. Drużyna Pepa Guardioli zaliczyła już siedem kolejnych meczów bez wygranej, w tym sześć przegranych. Maleją szanse na obronę mistrzowskiego tytułu, a także bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Obywatele mają swoje problemy, a jednym z nich jest dość wąska kadra, która nie zapewnia wystarczającej jakości. Letnie okienko transferowe w ich wykonaniu było niezbyt efektowne, czego skutki odczuwają obecnie.
Oglądaj skróty meczów Premier League
W klubie trwają intensywne przygotowania do zimowego okienka transferowego. Priorytetem jest transfer nowego pomocnika, który będzie grał w pierwszym składzie pod nieobecność Rodriego. Nie jest to jedyny potencjalny ruch w styczniu. Manchester City poważnie rozgląda się także za docelowym następcą Kyle’a Walkera. Anglik wciąż jest kluczową postacią drużyny, ale jego dyspozycja nie jest już tak dobra, jak jeszcze kilka lat temu. 34-latek stracił na dynamice, która była jego głównym atutem.
Na szczycie listy życzeń znajduje się rozchwytywany Jeremie Frimpong. Zdaje się, że jego nazwisko jest łączone z wieloma europejskimi potęgami, w tym chociażby Manchesterem United, Liverpoolem czy Barceloną. Manchester City jest gotowy zapłacić duże pieniądze za gwiazdora Bundesligi, który planuje opuścić Bayer Leverkusen po sezonie 2024/2025. Do transferu może więc dojść zapewne dopiero po sezonie, gdyż Aptekarze niekoniecznie będą chcieli osłabiać się w jego trakcie.
Komentarze