- Manchester United notuje fatalne liczby w ofensywie
- Zimą do zespołu może trafić nowy napastnik
- Czerwone Diabły najprawdopodobniej ściągną kogoś w ramach wypożyczenia
Manchester United z awaryjnym rozwiązaniem
Manchester United ma w tym sezonie ogromne problemy ze zdobywaniem goli. W Premier League trafiał raptem 18 razy, co jest wynikiem lepszy tylko od Sheffield United. Poważnie zaciął się Marcus Rashford, a ściągnięty za ogromne pieniądze Rasmus Hojlund strzelał tylko w Lidze Mistrzów. Zimą Czerwone Diabły chcą wzmocnić ofensywę, choć ich działania będą mocno ograniczone z uwagi na budżet.
Niewykluczone, że ekipa z Old Trafford postąpi tak samo, jak w zeszłym sezonie, kiedy to w styczniu ściągnęła na wypożyczenie Wouta Weghorsta, by latem z niego zrezygnować. Obecnie z Manchesterem United łączeni są tacy gracze, jak Timo Werner czy Youssef En-Nesyri. Opcją jest także Serhou Guirassy, który notuje kapitalne liczby w Bundeslidze. W umowie napastnika ze Stuttgartem widnieje klauzula wykupu, która wynosi zaledwie 16 milionów euro. To kwota, z którą Czerwone Diabły mogą spróbować się zmierzyć.
Klub w dalszym ciągu wierzy w Hojlunda i nie zamierza z niego rezygnować. Ściągnięcie drugiego napastnika pomogłoby rywalizacji o miejsce w składzie, a także pozwoliłoby Erikowi ten Hagowi na nieco większe manewry, jeśli chodzi ustawienie i taktykę.
Zobacz również: Pochettino wierzy w Nkunku. “Będzie dla nas kluczowy”
Komentarze