Manchester United chce, aby ich szeregi zasilił Adrien Rabiot. Transfer Francuza może oznaczać dla angielskiego klubu rozstanie się z wychowankiem.
- Erik ten Hag uznał, że James Garner nie jest mu potrzebny
- Wychowanek Manchesteru United może odejść z klubu w przypadku dobrej oferty
- Niewykluczone, że miejsce Anglika zajmie Adrien Rabiot
Wypychany Francuz zamiast wychowanka
Manchester United liczył, że zatrudnienie Erika ten Haga będzie nowym otwarciem dla klubu. Tymczasem Czerwone Diabły kompromitują się na początku sezonu 2022/2023. Zespół ten z dwoma porażkami na koncie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Premier League. W poprawieniu sytuacji nie pomaga działalność klubu na rynku transferowym.
Celem Manchesteru United jest Adrien Rabiot. Juventus chętnie rozstałby się z Francuzem, któremu do końca kontraktu zostało mniej, niż 12 miesięcy. Problem turyńczyków z pomocnikiem mogą rozwiązać właśnie Czerwone Diabły. Kluby porozumiały się już w sprawie sumy odstępnego. Uzgodniona opłata to 20 milionów euro. Manchesterowi United pozostało teraz porozumieć się z 27-latkiem.
Fani klubu z siedzibą na Old Trafford nie przyjęli ochoczo informacji o tym, że Rabiot miałby reprezentować ich ulubiony zespół. Kibice zapewne zareagują jeszcze gorzej na wieść, że Manchester United chce wypychanego z Juventusu Francuza, a jednocześnie przystał na odejście swojego wychowanka. Erik ten Hag nie widzi miejsca w składzie dla defensywnego pomocnika Jamesa Garnera. 21-latek ma za sobą rewelacyjny sezon, w którym wywalczył awans do Premier League z Nottingham Forest (cztery gole i 10 asyst). Anglik może pozostać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zainteresowanie wykazują: Everton, Leeds oraz Southampton (gracza obserwuje też Tottenham). Manchester United oczekuje za Garnera 14 milionów funtów.
Czytaj także: Manchester United odpowiedział na sensacyjne doniesienia ws. Ronaldo
Komentarze