Manchester City w trakcie trwającego okienka transferowego pozyskał już Jacka Grealisha. Niemniej wciąż myśli o zatrudnieniu nowego klasycznego napastnika. Celem numer jeden wydawał się Harry Kane. Tymczasem najnowsze wieści sugerują, że mistrzowie Premier League pracują już nad planem awaryjnym.
- Manchester City wciąż nie doszedł do porozumienia ws. transferu z udziałem Harry’ego Kane’a
- Sport Witness sugeruje, że mistrz Premier League myśli o wzmocnieniu się kosztem Fiorentiny
- Na celowniku The Citizens znalazł się reprezentant Serbii
Guardiola zarzuci sieci na Vlahovicia?
Manchester City nie ukrywał tego, że chciał mieć w swoich szeregach kapitana reprezentacji Anglii. Kłopot w tym, że działacze Tottenhamu Hotspur nie myślą o sprzedaży swojego kluczowego zawodnika.
W związku z tym klub z Etihad Stadium zaczął poszukiwania innego kandydata do gry w ataku. Sport Witness podaje, że na celowniku The Citizens znalazł się Dusan Vlahović z Fiorentiny.
Serbski napastnik błysnął skutecznością w poprzedniej kampanii. Strzelił w 40 meczach łącznie 21 goli. Ostatnio spekulowano, że 21-latek znalazł się na celowniku Atletico Madryt, które jednak wciąż nie zdołało sfinalizowac tranakcji.
Tymczasem najnowsze doniesienia wskazują, że chęć na transfer z udziałem Vlahovicia mają sternicy Man City. Działacze Obywateli są gotowi przeznaczyć na transakcję z udziałem młodego piłkarza nawet 80 milionów euro, czyli nieco więcej niż był w stanie zapłacić za Serba mistrz La Liga.
Czytaj więcej: Manchester City chce uniknąć błędów. Wkrótce rozmowy z kluczowymi piłkarzami
Komentarze