Majecki rozczarowany swoją sytuacją w Monaco

Radosław Majecki
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Radosław Majecki

AS Monaco w najbliższą niedzielę zmierzy się w meczu 1/32 finału Pucharu Francji z Red Star. Przed tym starciem z dziennikarzami na konferencji prasowej spotkał się Radosław Majewski. Polski bramkarz nie wykluczył rozstania z klubem z Ligue 1 po zakończeniu sezonu.

  • AS Monaco w ten weekend powalczy o awans do 1/16 finału Pucharu Francji
  • Rywalem ekipy ze Stade Louisa II będzie Red Star
  • Przed pucharową potyczką wypowiedział się Radosław Majecki

Majecki chce odejść z Monaco

AS Monaco zwykle korzystało z usług Majeckiego właśnie w spotkaniach krajowego pucharu. Polski bramkarz ma jednak większe ambicje i przestała go już zadowalać gra tylko w Pucharze Francji. Zawodnik jest bardzo rozczarowany swoją sytuacją w klubie i nie wahał się o tym opowiedzieć dziennikarzom.

Nie jestem zadowolony z mojej sytuacji tutaj. Jestem na ławce rezerwowych od półtora roku. Wiem jednak, że w kolejnym sezonie mogę być bramkarzem numer jeden. Jeśli nie w Monaco, to będę musiał zmienić klub. W grę może wchodzić wypożyczenie lub transfer. Zobaczymy – powiedział Majecki na konferencji prasowej cytowanej przez RMC Sport.

Polski bramkarz jak na razie w ekipie z ligi francuskiej wystąpił w zaledwie dziewięciu spotkaniach. Majecki został zapytany, czy rozważa zmianę klubu już w styczniu. Zwykle zawodnicy udzielają na takie pytania dyplomatycznych odpowiedzi. Majecki jednak pozwolił sobie na szczerość. – Chciałbym trafić do innego klubu na wypożyczenie. Chcę być numerem jeden w innym zespole. Prezydent klubu powiedział jednak, że nie mogę odejść – wyjaśnił 22-latek.

Czytaj więcej: Wijnaldum, Martial, Cavani i Icardi: mało grają, a dużo kosztują. Walizki już spakowane?

Komentarze