- Luka Jović niegdyś błyszczał w barwach Eintrachtu Frankfurt
- Napastnik po przejściu do Realu Madryt prezentował się jednak bardzo słabo
- Nie lepiej idzie mu we Włoszech, gdzie grał dla Fiorentiny, a obecnie występuje w Milanie
Luka Jović na wylocie z Milanu, kompletny niewypał transferowy
Luka Jović w ostatnim okienku transferowym na zasadzie wolnego transferu przeszedł z Fiorentiny do Milanu. 25-latek kompletnie zawodzi w Mediolanie – rozegrał tylko 7 meczów, łącznie na boisku spędził zaledwie 223 minuty i ani razu nie wpisał się na listę strzelców.
To sprawia, że Rossoneri poważnie zastanawiają się nad przyszłością napastnika. 31-krotny reprezentant Serbii może opuścić San Siro już w zimowym lub letnim oknie transferowym – podaje dziennik “La Gazzetta dello Sport”. Umowa między stronami wygasa 30 czerwca 2024 roku i zawiera opcję przedłużenia kontraktu o kolejny sezon, z której AC Milan najprawdopodobniej nie skorzysta.
Luka Jović najlepszy czas przeżywał w niemieckim Eintrachtcie Frankfurt, gdzie dostrzegł go Real Madryt. Oprócz tego mierzący 182 cm wzrostu atakujący w swoim piłkarskim CV posiada również takie drużyny jak Benfica Lizbona oraz Crvena Zvezda Belgrad.
Serb ma kilka tygodni na udowodnienie swojej przydatności włodarzom Rossonerich, którzy nie mają zamiaru płacić wysokiej pensji zawodnikowi grającemu zdecydowanie poniżej oczekiwań.
Komentarze