Liverpool jest wciąż w trakcie poszukiwania piłkarzy do pomocy. Daily Express przekonuje, że Juergen Klopp chciałby mieć w swoim zespole Sandro Tonaliego.
- Liverpool może niebawem wzmocnić się kosztem Milanu
- Na celowniku The Reds znalazł się Sandro Tonali, podaje Daily Express
- Rynkowa wartość piłkarza wynosi 57 milionów euro
Tonali na radarze Liverpoolu
Liverpool w tej kampanii na razie nie zachwyca. The Reds pokonali co prawda Man City (1:0) w hicie Premier League, ale w ligowej tabeli ekipa z Anfield Road plasuje się dopiero na ósmym miejsce. Wpływ na to miały przede wszystkim kontuzje w drużynie.
Daily Expres twierdzi, że Liverpool ma konkretne plany związane ze wzmocnieniami. Na celowniku angielskiego teamu znajduje się przede wszystkim Sandro Tonali, broniący aktualnie barw AC Milan.
Zobacz także:
Od czasu odejścia Georginio Wijnalduma działacze Liverpoolu nie znaleźli piłkarza, który zapewniłby stabilność w pomocy. Klub wierzy, że Włoch może nadać drużynie niezbędne cechy, a także stać się łącznikiem między obroną a atakiem.
Problemem przy przeprowadzce Tonaliego do Anglii może być jego odnowiona umowa z mediolańczykami, co miało miejsce w minionym miesiącu. Włoch związał się z klubem z San Siro kontraktem do 2027 roku. Rynkowa wartość zawodnika wynosi 57 milionów euro. Aczkolwiek klub z Mediolanu nie zamierza sprzedać piłkarza za mniej niż 80 milionów euro.
Czytaj więcej: Pomocnik Liverpoolu zimowym celem Milanu
“Od czasu odejścia Jorginho Wijnalduma…” Serio? To jakiś nowy brazylijski piłkarz? Georginio Wijnaldum bo pewnie o niego chodzi jest holenderskim piłkarzem…
Tonali odejdzie z Milanu jak piekło zamarznie .
Chłopak jest zadeklarowanym kibicem tego klubu od dzieciaka.
Liverpool może się interesować,ale Sandro zostanie w Mediolanie.