Takefusa Kubo zastąpi Salaha w Liverpoolu?
Liverpool od kilku miesięcy poszukuje następcy Mohameda Salaha. Ma to naturalny związek z wiekiem zawodnika, ale również z jego potencjalnymi przenosinami do Arabii Saudyjskiej. Jakiś czas temu media informowały, że Egipcjanin otrzymał lukratywną ofertę od Al-Ittihad.
W ostatnich dniach The Reds spotkali się z odmową ze strony Martina Zubimendiego. Defensywny pomocnik Realu Sociedad zdecydował się zostać w klubie na kolejny sezon i prawdopodobnie przedłuży umowę do 2027 roku. Jak się okazuje, Liverpool szybko zmienił priorytet transferowy, skupiając się na innym piłkarzu Basków.
Hiszpański AS poinformował, że władze klubu z Anfield ponownie ożywiły temat transferu Takefusy Kubo. Japończyk jest uznawany za idealnego następcę wspomnianego Mohameda Salaha. Liverpool musiałby za niego zapłacić około 60 milionów euro, bo mniej więcej tyle wynosi jego klauzula wykupu.
Szanse na transfer są jednak niewielkie, bo według prezesa Realu Sociedad nie doszło do żadnych kontaktów. Ponadto szef klubu stwierdził, że Takefusa Kubo jest szczęśliwy i zamierza zostać na Estadio Anoeta.
– Jesteśmy na rynku, wszystko może się zdarzyć, ale Take jest tutaj bardzo szczęśliwy i zamierza kontynuować. Bardzo go kochamy, miejmy nadzieję, że zostanie w La Real na zawsze – powiedział dla Mundo Deportivo.
Czytaj dalej: Real Madryt totalnie zadziwił. Ancelotti i piłkarze niezadowoleni
Komentarze