Liverpool spróbuje w najbliższych dniach sprowadzić nowego stopera. Przeprowadzanie transferów zimą nie jest jednak takie proste, zwłaszcza, gdy do zamknięcia okna zostało kilkadziesiąt godzin.
Angielski The Telegraph zastanawia się, po kogo może sięgnąć Jurgen Klopp. Niemiec przyznał, że Liverpool spróbuje w ostatnich dniach sprowadzić nowego środkowego obrońcę, w obliczu kontuzji Joe Gomeza, Virgila Van Dijka oraz Joela Matipa. Dziennik zaproponował kilku kandydatów.
Dayot Upamecano (RB Lipsk)
Upamecano to świetny stoper, który idealnie wpasowuje się w wymogi skautingowe The Reds. Jest młody, ma wielki potencjał i tylko czeka na pierwszy kontrakt w którymś z największych europejskich klubów. Jego statystyki z zeszłego sezonu Ligi Mistrzów udowadniają, że byłby świetnym zastępcą bądź długoterminowym partnerem dla Virgila Van Dijka.
RB Lipsk walczy o Bundesligę i Ligę Mistrzów. Niemcy, naturalnie, oczekiwaliby za Francuza sporo pieniędzy, zakładając, że daliby się przekonać do jego sprzedaży. Podobno jego klauzula odstępnego ma wynosić około 40 milionów euro tego lata. Wydaje się więc, że w dobie koronawirusa przekraczająca tę kwotę oferta zimą nie znalazłaby uznania w Lipsku.
Jose Gimenez (Atletico Madryt)
Gimenez to 26-letni Urugwajczyk potrafiący rozgrywać piłkę. Jest agresywny w odbiorze, silny w powietrzu i często wkłada głowę tam, gdzie inni boją się wstawić nogę. Jest więc typowym stoperem drużyny prowadzonej przez Diego Simeone.
Biorąc pod uwagę jego wiek oraz doświadczenie, sprowadzenie go mogłoby okazać się jeszcze kosztowniejsze niż w przypadku Upamecano. Ponadto z Atletico walczy o Ligę Mistrzów i triumf w La Lidze, więc w trakcie tego okienka wydaje się być całkowicie niedostępny. Jeśli Liverpool chce sprowadzić obrońcę o określonej jakości, trudno będzie mu sprowadzić go z Madrytu.
Kristoffer Ajer (Celtic)
22-letni Ajer jest podporą Celticu w trakcie ich niezwykle udanych ostatnich sezonów, zdobywając potrójną koronę i dając się poznać także w Lidze Europy.
To norweski stoper grający w podobny sposób do Van Dijka. Czuje się bardzo komfortowo z piłką przy nodze i ma skłonność do przenoszenia się do środka pola w celu odciążenia kolegów. Nie jest jednak tak szybki i silny, jak Holender. Był mocno łączony z przejściem do Milanu w trakcie ostatnich okienek. Byłby dla Liverpoolu jakościowym wzmocnieniem za racjonalną cenę.
Nico Elvedi (Borussia Moenchengladbach)
Elvedi to Szwajcar, rozgrywający świetny sezon w Bundeslidze. Nie jest jeszcze rozpatrywany jako stoper potrafiący sam rozstrzygnąć mecz, ale w wieku 24 lat ma jeszcze sporo czasu na poprawę. Jak każdy stoper dobrze radzący sobie w Niemczech, był łączony z kilkoma klubami Premier League. Prawdopodobnie jest już na radarze Liverpoolu.
Conor Coady (Wolverhampton)
Naturalny lider, krzyczący na boisku, a ponadto wieloletni kibic Liverpoolu. Co ważniejsze, utalentowany środkowy obrońca. Coady pasuje też pod kątem mentalnym do wymogów Kloppa, a ponadto sprawdził się już na poziomie międzynarodowym. Jako, że jest kapitanem Wilków, sprowadzenie go mogłoby kosztować więcej niż Liverpool chciałby wydać. 27-latek byłby jednak zawodnikiem, na którego można liczyć bardziej niż na Dejana Lovrena. Wniósłby ponadto entuzjazm i determinację do szatni.
Ponadto angielski dziennik rozważa też kandydatury Bena White’a z Brighton, który notuje podobne statystyki do Fabinho, oraz Ozana Kabaka z Schalke, jako zawodnika gotowego do gry, ale i nie narzekającego na pozostawanie na ławce rezerwowych.
Komentarze