Liverpool doczeka się następcy van Dijka?
Virgil van Dijk w trakcie minionego lata był dość intensywnie kuszony przez Saudyjczyków, którzy byli gotowi zapłacić mu astronomiczne pieniądze. Ostatecznie pozostał na Anfield, ale jednocześnie wszedł w ostatnie miesiące kontraktu, który wygasa już w czerwcu 2025 roku. Jaka przyszłość czeka holenderskiego gwiazdora? Uważa się, że przedłuży umowę z The Reds, lecz nie jest to oczywiście jeszcze przesądzone.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Niezależnie od decyzji van Dijka, Liverpool ma świadomość, że konieczne jest sprowadzenie jego następcy. Nowy obrońca wskoczy do składu już na starcie przyszłego sezonu lub nieco później, jeśli doświadczony zawodnik postanowi kontynuować swoją przygodę z angielskim gigantem.
Liverpool wytypował głównego kandydata, którym jest Loic Bade. Francuski piłkarz to czołowa postać Sevilli, a także jeden z najlepszych defensorów w całej La Liga. Nie dziwi, że interesuje się nim tak wielki klub, zwłaszcza mając na uwadze dość atrakcyjną klauzulę wykupu, która została uwzględniona w jego umowie. Wynosi dokładnie 42 miliony euro, co nie jest dla Liverpoolu kwotą nie do przeskoczenia.
Liverpool planuje sprowadzić Bade już w trakcie przyszłorocznego lata. Sam Francuz jest oczywiście zainteresowany przenosinami na Anfield i traktuje je jako potencjalny kolejny krok w swojej piłkarskiej karierze.
Komentarze