Liverpool straci największe gwiazdy? Mogą trafić do jednej ligi
Liverpool ma przed sobą bardzo ważne miesiące. Po odejściu Juergena Kloppa na Anfield szykują się wielkie zmiany. Słynnego szkoleniowca zastąpił Arne Slot, a żaden z kluczowych piłkarzy nie zdecydował się zmienić otoczenia. Prawdziwa rewolucja ma nadejść natomiast dopiero w przyszłym roku, bowiem The Reds mogą stracić swoje największe gwiazdy. Chodzi między innymi o Mohameda Salaha i Virgila van Dijka. Kontrakty obu piłkarzy wygasają po sezonie 2024/2025.
W przypadku Salaha pojawiały się ostatnio sprzeczne informacje. Pierwotnie miał być nastawiony na odejście po wygaśnięciu umowy, a teraz ma oczekiwać jej przedłużenia. Liverpool spodziewa się natomiast odejścia Egipcjanina, podobnie jak van Dijka, któremu nie zaproponowano jeszcze nowego kontraktu. Obaj zawodnicy są obiektami westchnień Saudyjczyków, którzy od miesięcy próbują przekonać ich do transferu. Jeśli będą dostępni w ramach wolnych transferów, z pewnością otrzymają większe wynagrodzenie.
Niepewna pozostaje także przyszłość Alissona Beckera. Jego kontrakt obowiązuje jeszcze do 2027 roku, ale Liverpool już przygotował się na jego potencjalne odejście. W przyszłym roku do drużyny trafi Giorgi Mamardaszwili, szykowany na następcę Brazylijczyka. Sezon 2024/2025 Gruzin spędza na wypożyczeniu w Valencii, z której dopiero co został wykupiony.
Liverpool przygotowuje się do odejścia Salaha, van Dijka i Alissona, które powinno nadejść w przyszłym roku. Na Anfield spodziewają się, że cała trójka obierze ten sam kierunek i wyląduje w Arabii Saudyjskiej.
Komentarze