- Gabri Veiga ma za sobą przełomowy sezon w Celcie Vigo
- Klauzula odstępnego w umowie 21-latka wynosi zaledwie 40 milionów euro
- Hiszpana obserwują czołowe angielskie kluby, ale ich faworytami do wzmocnienia środka pola pozostają inni gracze
Liverpool szuka w pomocy siły fizycznej, a Chelsea musi przedyskutować sens kupna Veigi
Gabri Veiga ma za sobą przełomowy sezon. Pewnie wszedł do pierwszej drużyny Celty Vigo i od razu zaczął w niej grać fundamentalną rolę. Jego gole i asysty wydatnie pomogły Galisyjczykom w ostatecznym utrzymaniu w La Lidze. Jakby tego było mało, klauzula odstępnego w kontrakcie 21-latka wynosi zaledwie 40 milionów euro. Biorąc pod uwagę potencjał gracza i możliwości klubów Premier League, kwota ta wydaje się śmiesznie niska.
Mimo tego, jak donosi Fabrizio Romano, zarówno Liverpool, jak i Chelsea, mają wątpliwości co do sensu sprowadzenia młodzieżowego reprezentanta Hiszpanii. The Reds wolą skupić się na silniejszym fizycznie pomocniku. W tym kontekście skupiają się najmocniej na Khephrenie Thuramie oraz Manu Kone. The Blues również interesują się Veigą, ale zamierzają przedyskutować sens sprowadzenia akurat jego do środka pola. Priorytetem dla londyńczyków pozostaje Moises Caicedo.
Veiga rozegrał w minionym sezonie 36 spotkań w La Lidze. Zanotował w nich 11 bramek i cztery asysty.
Czytaj więcej: Barcelona wygrała walkę o brazylijską perełkę. Będzie uczyć się od Lewandowskiego.
Komentarze