Lewandowski musi poczekać. Bayern nie zmienił stanowiska

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Robert Lewandowski

W czwartek Pini Zahavi spotkał się z szefami Bayernu. Agent reprezentujący Roberta Lewandowskiego usłyszał wstępne żądania klubu. Jak przekazał Fabrizo Romano, to dopiero początek negocjacji. Bawarczycy dalej planują zatrzymać Polaka, natomiast FC Barcelona uważnie monitoruje całą sytuację.

  • Pini Zahavi rozmawiał w czwartek z przedstawicielami Bayernu ws. nowej umowy dla Roberta Lewandowskiego
  • To dopiero początek negocjacji, bo spotkań w tej sprawie będzie jeszcze więcej
  • Bawarczycy chcą zatrzymać swojego napastnika, z kolei FC Barcelona nie rezygnuje z walki o podpis 33-latka

Lewandowski dalej bez nowego kontraktu

Ostatnie dni agenta Roberta Lewandowskiego są niezwykle intensywne. W środę Pini Zahavi widziany był na obiedzie z dyrektorem sportowym FC Barcelony, Mateu Alemanim. Natomiast w czwartek zjawił się w Monachium, gdzie pierwszy raz w tym roku omawiał przyszłość “Lewego” w Bayernie.

Według Farbrizo Romano na razie obie strony nie doszły do porozumienia. Obóz Polaka oczekuje od Bawarczyków przedłużenia kontraktu do 2026 r. i sporej podwyżki. Tymczasem jak twierdzą niemieckie media, Bayern raczej nie zaoferuje większych pieniędzy.

– “Dzisiejsze spotkanie między Pinim Zahavim i Bayernem w Monachium w celu omówienia przyszłości Lewandowskiego, nie będzie ostatnim” – przekazał Romano.

– “To było spotkanie otwierające [właśnie zakończone]. Bayern wciąż naciska na zatrzymanie Lewego – ale Barcelona się nie podda’ – zaznaczył.

Wygląda na to, że to dopiero początek wielkiej sagi z udziałem 33-latka. Zapewne całą sytuację spróbuje wykorzystać FC Barcelona. Katalończycy nie rezygnują z pozyskania najlepszego strzelca Bundesligi, co automatycznie wywiera presję na działaczach z Bawarii.

Obecna umowa polskiego napastnika wygasa wraz z końcem sezonu 2022/23. Niecały tydzień wcześniej Lewandowski zdobył kolejne mistrzostwo Niemiec, które zarówno dla klubu jak i jego, było 10. z rzędu.

Czytaj więcej: Nie tylko napastnicy w cenie. Rozpoczyna się polowanie na stoperów

Komentarze