Pape Meissa Ba wybrał Schalke kosztem Lecha Poznań
Lech Poznań w trakcie zimowego okna transferowego chce sprowadzić na Bułgarską nowego napastnika. Wszystko po to, aby odciążyć nieco Mikaela Ishaka oraz pozwolić odejść na wypożyczenie Filipowi Szymczakowi. Z Kolejorzem łączono już wielu zawodników, lecz jak dotąd nie udało się sfinalizować żadnej transakcji. Najnowsze informacje sugerują, że ofertę kontraktu od Lecha otrzymał snajper Grenoble.
Pape Meissa Ba, bo o nim mowa to napastnik z Senegalu, który imponuje formą na boiskach Ligue 2. W trwającej kampanii uzbierał 11 bramek i zanotował dwie asysty w 20 meczach we wszystkich rozgrywkach. Jego kontrakt z Grenoble wygasa w połowie roku, więc byłby do wzięcia za darmo latem, bądź za przystępną kwotę w styczniu. Lech chciał wykorzystać okazję i złożył mu ofertę.
- Lech Poznań – podsumowanie rundy jesiennej
Jednak jak informuje portal FootMercato sam piłkarz nie był przekonany do przyjęcia oferty z Polski. Zamiast tego wybrał propozycję z Schalke, gdzie niebawem przejdzie testy medyczne, a następnie podpisze kontrakt. Drużyna ze stadionu Veltins Arena występuje na co dzień w 2. Bundeslidze, gdzie zajmuje 13. miejsce w tabeli.
Meissa Ba oprócz gry w Grenoble ma w swoim CV takie kluby jak Red Star, Troyes czy rodzime Sacre-Coeur. W obecnej drużynie występuje od lata 2022 roku. Portal Transfermarkt wycenia napastnika na milion euro.
Lech Poznań niebawem wznowi rozgrywki w Ekstraklasie. Lider tabeli pierwszy mecz rozegra już w piątek (31 stycznia). Rywalem zespołu Nielsa Frederiksena będzie Widzew Łódź.
Komentarze