Bernardo Silva bliski był przenosin latem do FC Barcelony, choć ostatecznie transfer upadł. Dziennikarze Fichajes twierdzą, że przenosiny do La Liga wciąż są opcją, jednak nie do Katalonii, lecz Madrytu. Zainteresowany sprowadzeniem Portugalczyka jest Real Madryt.
- FC Barcelona starała się latem pozyskać Bernardo Silvę
- Manchester City oczekiwał za niego 80 milionów euro, na co nie było stać Dumy Katalonii
- Ofertę za pomocnika Obywateli szykuje Real Madryt
Real Madryt podbierze Barcy kolejny cel transferowy
Bernardo Silva, był jednym z celi transferowych FC Barcelony na letnie okienko. Joan Laporta chciał głośnym nazwiskiem przyciągnąć jeszcze większe rzesze kibiców na stadion, a także podnieść marketingową wartość klubu. Ostatecznie Duma Katalonii nie miała jednak wystarczających środków na przeprowadzenie transferu, a Bernardo Silva pozostał w Manchesterze City.
Sam Portugalczyk jest otwarty na zmianę barw klubowych, o ile przekona go do tego projekt sportowy nowego zespołu. Takowy planuje przedstawić mu, zdaniem dziennikarzy Fichajes Real Madryt. Królewscy, podobnie jak Barca interesują się pomocnikiem i są gotowi wyłożyć oczekiwaną przez Obywateli kwotę 80 milionów euro.
Królewscy mogą tym samym zagrać na nosie Blaugranie, która mocno liczyła na pozyskanie Portugalczyka. Mistrzowie Hiszpanii rozważają zastąpienie Bernardo Silvą Toniego Kroosa, który wciąż nie zdecydował, czy przedłuży kontrakt. Niemiec rozważa już nawet zakończenie kariery. W tej sytuacji Królewscy chcą mieć alternatywę, w postaci zawodnika Manchesteru City.
Bernardo Silva w sezonie 2022/23 wystąpił w 30 meczach. Zanotował w nich dwie bramki i osiem asyst. Jest kluczowym zawodnikiem zarówno dla Manchesteru City, jak i reprezentacji Portugalii.
U nas również: Zmienne nastroje Realu w sprawie umowy Kroosa
Komentarze