Kovacić może przenieść się do kolejnego giganta

Mateo Kovacić
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Mateo Kovacić

Mateo Kovacić podczas swojej kariery grał dla takich klubów jak Inter Mediolan, Real Madryt oraz Chelsea. Niewykluczone, że 28-latek już niedługo do swojego CV wpisze także Liverpool.

  • Mateo Kovacić znalazł się na radarze Liverpoolu
  • Chelsea latem może rozstać się z Chorwatem
  • To chce wykorzystać klub z Anfield Road

Mateo Kovacić zamieni Londyn na Liverpool?

Jak informuje “Daily Express”, Mateo Kovacić podczas najbliższego letniego okienka transferowego może przeprowadzić się z Chelsea do Liverpoolu. Włodarze “The Blues” tej zimy nie oszczędzali pieniędzy i dokonali kilku znaczących wzmocnień. Niewykluczone, że w związku z tym londyński klub może czekać “wietrzenie szatni”.

Jednym z zawodników, którego łączy się z opuszczeniem Stamford Bridge jest Mateo Kovacić. Sytuację środkowego pomocnika monitoruje między innymi Liverpool, który latem może spróbować przekonać 28-latka do przenosin na Anfield Road. Linię środkową Chelsea ostatnio wzmocnił Enzo Fernandez, który kosztował aż 120 mln euro.

Jeżeli Mateo Kovacić ostatecznie trafiłby do Liverpoolu, to wpisałby do swojego CV kolejny wielki klub. Przypomnijmy, że 91-krotny reprezentant Chorwacji przed przeprowadzką na Stamford Bridge przywdziewał koszulkę hiszpańskiego Realu Madryt oraz włoskiego Interu Mediolan.

Środkowy pomocnik w 22 meczach trwających rozgrywek zdobył 1 bramkę i zaliczył 1 asystę. Portal “Transfermarkt” wycenia srebrnego i brązowego medalistę mistrzostw świata na 40 milionów euro.

  • Czytaj więcej:
Guardiola porównał wydatki Chelsea i Man City
Josep Guardiola

Chelsea w ostatnim czasie była królem polowania. Kupowała kogo chciała. Jednocześnie właściciel klub Todd Boehly z przytupem wszedł do ekipy ze Stamford Bridge. Na temat wydatków londyńczyków kilka słów wyraził natomiast Josep Guardiola. Chelsea w trakcie zimowego okna transferowego wydała krocie na wzmocnienia O komentarz na temat wydatków londyńczyków został poproszony Josep Guardiola Hiszpan nie

Czytaj dalej…

Komentarze