- Wisła Kraków pracowała nad pozyskaniem Pola Lloncha
- Była gotowa sprostać jego wymaganiom finansowym, lecz ten zdecydował inaczej
- Jarosław Królewski potwierdził, że Hiszpan nie wróci do Krakowa
Sentymentalny powrót nie dojdzie do skutku
Pol Llonch reprezentował barwy Wisły Kraków w latach 2017-2018, pozostawiając po sobie bardzo dobre wrażenie. Później trafił do holenderskiego Willem II, rozkochując w sobie kibiców kolejnego klubu.
Tego lata zaczęły się problemy pomocnika. Willem II dążyło do rozwiązania umowy, z czego skrzętnie chciała skorzystać Biała Gwiazda. Była w stanie sprostać jego finansowym wymaganiom, lecz ten nie zdecydował się na powrót do Krakowa. Jarosław Królewski potwierdził na Twitterze, że nie dojdzie do ponownego nawiązania współpracy.
W piątek Willem II powiadomiło o odejściu Lloncha. Najprawdopodobniej czeka go teraz powrót do Hiszpanii. Jednym z głównych powodów, dla których odrzucił propozycję powrotu do Wisły Kraków, były kwestie rodzinne.
Zobacz również: Skrzydłowy zaimponował Xaviemu. Zapracuje na swoją szansę
Komentarze