Chelsea ma spory problem, aby tego lata uzupełnić braki kadrowe w defensywie. Według informacji przekazywanych przez Fabrizio Romano, negocjacje w sprawie transferu Josko Gvardiola również nie idą po myśli The Blues.
- Chelsea nie potrafi przeprowadzić transferu obrońcy
- The Blues szukając wzmocnień defensywy po odejściach Rudigera i Christensena
- Londyńczycy negocjują transfer Josko Gvardiola z RB Lipsk
Kibice czekają na wzmocnienie defensywy Chelsea
Chelsea już rozstała się tego lata między innymi z Antonio Rudigerem, który dołączył do Realu Madryt i Andresasem Christensenem, który zamienił Londyn na Barcelonę.
The Blues w związku z tym pilnie poszukują wzmocnień w defensywie. Jednak negocjacje nie idą po myśli londyńskiej drużyny. Najpierw Matthijs de Ligt podjął decyzję o transferze do Bayernu Monachium, a następnie, gdy zdaniem wielu mediów Jules Kounde był już jedną nogą na Stamford Bridge, ostatecznie został zawodnikiem Dumy Katalonii.
Jak informuje Fabrizio Romano, Chelsea podjęła kolejną próbę pozyskania Josko Gvardiola z RB Lipsk. The Blues w ramach rozliczenia do transakcji chcieli włączyć Timo Wernera. Jednak stanowisko klubu z Bundesligi nadal pozostaje niezmienne. Niemcy nie są zainteresowani sprzedażą chorwackiego defensora.
Zespół z Londynu nie zamierza się jednak poddawać i jak dodaje włoski dziennikarz w najbliższym czasie oba kluby zasiądą przy jednym stole do kolejnych rozmów, podczas których Chelsea złoży nową ofertą. Jednak już teraz wiadomo, że negocjacje dla londyńczyków będą niezwykle trudne ze względu na stanowisko RB Lipsk w sprawie sprzedaży swojej gwiazdy.
Chelsea nadal pozostaje zainteresowana także Presnelem Kimpembe z Paris Saint-Germain. Negocjacje w sprawie transferu Francuza są kontynuowane, jednak jak dotąd obie drużyny nie są ani bliższe, ani dalsze osiągnięcia porozumienia.
Zobacz również: Piłkarze nie chcą już klękać przed każdym meczem Premier League
Komentarze