Bayern Monachium realizuje kolejny cel transferowy. Obecnie władze skupiają się na ściągnięciu do środka pola wszechstronnego Konrada Laimera. Lukas Klostermann, jego kolega z RB Lipska wierzy, że Austriak nie zdecyduje się na przyjęcie oferty Bawarczyków.
- W trakcie letniego okienka transferowego Bayern Monachium pozyskał już Ryana Gravenbercha, Noussaira Mazraouiego, Sadio Mane, Mathysa Tela i Matthijsa de Ligta
- Kolejny cel transferowy to Konrad Laimer. Piłkarz RB Lipska miałby kosztować Bawarczyków około 25 milionów euro
- Zespołowy kolega Lukas Klostermann wierzy, że Laimer nie przystanie na ofertę mistrzów Niemiec i zostanie w Lipsku na kolejny sezon
Bayern Monachium królem tegorocznego polowania
W trwającym okienku transferowym Bayern Monachium działa zupełnie inaczej, niż wcześniej. Mistrzowie Niemiec nie boją się wydawać dużych kwot na zawodników, którzy nie mieli okazji dotychczas sprawdzić się na najwyższym poziomie. Oprócz Sadio Mane i Matthijsa de Ligta, do zespołu dołączyli także 24-letni Noussair Mazraoui, 20-letni Ryan Gravenberch oraz 17-letni Mathys Tel.
Na tym Bayern Monachium nie poprzestaje. Najważniejsze na teraz jest wzmocnienie środka pola, a władzom klubu przypodobał się w szczególności Konrad Laimer. Wszechstronny Austriak to kluczowa postać dla bezpośredniego rywala w walce o mistrzowski tytuł, RB Lipska.
Możliwość przenosin do ekipy mistrza Niemiec jest dla 25-latka na tyle atrakcyjna, że zdecydował on już o nieprzedłużaniu wygasającego za rok kontraktu. Chce tym samym wywrzeć na władzach Lipska konieczność sprzedaży jeszcze w trakcie letniego okienka.
Zupełnie w innym tonie o swoim koledze z zespołu wypowiada się Lukas Klostermann. Defensor wierzy, że Laimer zostanie w obecnym klubie na kolejny sezon.
Nie martwię się o niego. Mogę się założyć, że zostanie z nami na kolejny sezon – mówi Klostermann.
W najbliższym czasie Bayern Monachium może złożyć ofertę za Austriaka. Szacuje się, że ewentualny transfer wyniesie około 25 milionów euro.
Zobacz również: Carragher: Haaland nie zmieni sytuacji w Premier League
Komentarze