- Pozostanie Carlo Ancelottiego w Realu Madryt w przyszłym sezonie jest niepewne
- W gronie ewentualnych następców Włocha wymienia się Mauricio Pochettino czy Juliana Nagelsmanna
- Francuski Le10Sport donosi, że na szczycie listy priorytetów Królewskich znajduje się zaś Juergen Klopp. Jego Liverpool w ten weekend doznał kolejnej bolesnej porażki
Klopp priorytetem Królewskich? Tak twierdzą Francuzi
Sytuacja w Realu Madryt jest delikatna. Carlo Ancelotti wciąż ma pełne zaufanie szatni. Jeśli jednak Włoch nie sięgnie po żadne istotne trofeum pod koniec sezonu, Florentino Perez może pozwolić mu odejść. Zwłaszcza, że zakusy po doświadczonego trenera czyni reprezentacja Brazylii.
W gronie faworytów do przejęcia schedy po Don Carletto wymieniało się Mauricio Pochettino, Juliana Nagelsmanna oraz Thomasa Tuchela. Ostatni z wymienionych zdążył już przejąć Bayern Monachium, ale najwyraźniej liczba Niemców musi się zgadzać. Francuski portal Le10Sport donosi bowiem, że to Juergen Klopp jest faworytem Los Blancos do zawierzenia mu sterów nad zespołem od sezonu 2023/2024.
Szkoleniowiec przeżywa najsłabszy rok, odkąd przejął Liverpool. W ten weekend The Reds przegrali wysoko z Manchesterem City (1:4) i tracą aż osiem punktów do czwartej lokaty w Premier League. Choć 55-latek wypracował sobie wielkie poważanie nad Mersey, niewykluczone, że klub również poszukuje jego następcy. Sam Niemiec przyznał po meczu z Obywatelami, że zdaje sobie sprawę, iż pracuje głównie ze względu na to, co wypracował w poprzednich latach.
Zobacz też: Cudu nie będzie. Barcelona bez kluczowego pomocnika na Klasyk.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze