- Xavi Hernandez zaskoczył na sobotniej konferencji prasowej, ogłaszając swoje odejście wraz z końcem bieżącego sezonu
- To oznacza, że FC Barcelona musi szybko znaleźć odpowiedniego kandydata na trenera
- Według hiszpańskich mediów, pierwszymi nazwiskami na liście Dumy Katalonii są Juergen Klopp i Imanol Alguacil
FC Barcelona rozpoczęła proces poszukiwania następcy Xaviego
FC Barcelona w sobotę rozegrała karykaturalne spotkanie z Villarrealem. Żółta Łódź Podwodna przez jakiś czas zdawała się leżeć na deskach, ale ostatecznie, po dwóch golach w samej końcówce, pokonała wyżej notowanych rywali aż 5:3. Piłkarze Dumy Katalonii byli zdruzgotani i wiele wskazuje na to, że szkoleniowiec też. Na konferencji prasowej Xavi Hernandez wyznał bowiem, że wraz z końcem sezonu opuści klub.
Ta decyzja rozpoczęła lawinę newsów. Ostatecznie Joan Laporta i Deco już muszą znaleźć kandydata, który za pół roku przejmie stery. Hiszpańskie media podały już pierwsze nazwiska, rozważane przez zarząd. Pierwsze jest dość oczywiste. Według RAC1, w Barcelonie marzą o Juergenie Kloppie. Nie rozpoczęto jeszcze żadnych rozmów z Niemcem; oczywiste jest, że sprowadzenie go będzie niezwykle trudne. Nie tylko ze względów finansowych, ale też przez chęć szkoleniowca Liverpoolu do odpoczynku od ławki trenerskiej.
Drugim kandydatem jest Imanol Alguacil. 52-latek przez całą dotychczasową karierę trenerską związany jest z Realem Sociedad. Z sukcesami prowadzi pierwszą drużynę od ponad pięciu lat, a w stolicy Katalonii ceni się jego warsztat i podejście do wychowanków akademii. Baskowie z pewnością nie będą chcieli oddać szkoleniowca bez walki. Możliwe jednak, że nie będzie on w stanie odmówić ofercie od takiej marki.
Czytaj więcej: Xavi pożegna się z FC Barceloną. Ma lepszy bilans od legend.
Komentarze