Grzegorz Krychowiak i Sebastian Szymański to kadrowicze, którzy latem postarają się o transfer do nowych drużyn. Obaj pomocnicy grają w lidze rosyjskiej, która z naturalnych przyczyn nie jest obecnie postrzegana pozytywnie z uwagi na działania militarne Rosji. Krychowiakiem zainteresowanych jest wiele klubów, a 32-latek będzie musiał wybrać, w którym zagra w przyszłym sezonie.
- Grzegorz Krychowiak stara się o znalezienie nowego klubu, żeby móc opuścić Rosję
- Reprezentantem Polski interesuje się wiele klubów
- Wśród zainteresowanych wymienia się Malmoe FF i Herthę Berlin
Wszędzie, byleby z dala od Rosji
Grzegorz Krychowiak ostatnie kilka miesięcy spędził na wypożyczeniu w AEK Ateny. Po trudnym początku Polak stał się pewnym elementem wyjściowego składu i jak sam podkreślał w wywiadach, dobrze czuł się w Grecji. Nie wyklucza także powrotu do Aten na zasadzie transferu definitywnego.
Pomocnik obecnie wrócił do rosyjskiego FK Krasnodar, jednak jego agent pracuje intensywnie nad znalezieniem mu nowego pracodawcy. Wczoraj informowaliśmy, że Krychowiakiem zainteresowane jest Galatasaray Stambuł. Jak podaje portal PSN Futbol, klubów chętnych do pozyskania 32-latka jest więcej.
Wśród zainteresowanych wymienia się także szwedzkie Malmoe FF. Informował o tym grecki portal SDNA.gr, który z uwagi na ostatnie wypożyczenie mocno interesuje się sytuacją Polaka. W gronie potencjalnych pracodawców wymienia się równie Herthę Berlin. Może być to mało pociągający kierunek z uwagi na nieudaną przygodę Krzysztofa Piątka ze Starą Damą. Ponadto klub z Berlina zmaga się z wieloma problemami i jest jednym z kandydatów do spadku jeszcze przed rozpoczęciem nowego sezonu Bundesligi.
Zobacz też: Olkiewicz w środę #17 Bestseller Michniewicza, który nigdy nie powstanie
Komentarze