Keylor Navas miał grać w Serie A. Transfer wysypał się na ostatniej prostej

Keylor Navas, mimo zaplanowanych już nawet testów medycznych, nie zostanie zawodnikiem Monzy, ponieważ transfer upadł na ostatniej prostej, donosi znany dziennikarz Gianluca Di Marzio.

Obserwuj nas w
Cesar Ortiz Gonzalez / Alamy Na zdjęciu:

Monza musi obejść się smakiem i poszukać alternatyw

Gianluca Di Marzio poinformował we wtorek, że 37-letni kostarykański bramkarz jest gotowy na lot do Włoch, aby dołączyć do Biancorossich po osiągnięciu porozumienia w sprawie indywidualnego kontraktu. Keylor Navas miał nawet zaplanowane badania medyczne na ten tydzień. Określona go też, jako kluczowe wzmocnienie Monzy przed startem rozgrywek.

POLECAMY TAKŻE

Jednakże, Di Marzio przekazał najnowsze wieści w tej sprawie i poinformował, że transfer Keylora Navasa do Monzy upadł na ostatniej prostej. Nie doszło do ostatecznego porozumienia między obiema stronami. Zaplanowane testy medyczne zostały odwołane, a rozmowy ostatecznie zakończyły się fiaskiem.

W związku z tym, Biancorossi rozważają ponownie możliwość pozyskania byłego bramkarza Romy, Rui Patricio. Doświadczenie i niezawodność Portugalczyka są wysoko cenione przez Monzę, co czyni go potencjalnym kandydatem do wzmocnienia pozycji bramkarza w klubie. Monza w przeszłości nalegała również na transfer Wojciecha Szczęsnego, ale ten temat jest już nie aktualny od pewnego czasu.

Keylor Navas, trzykrotny zwycięzca Ligi Mistrzów z Realem Madryt, niedawno zakończył karierę reprezentacyjną, mając na swoim koncie 114 występów dla reprezentacji Kostaryki. Obecnie pozostaje bez klubu po tym, jak 30 czerwca wygasł jego kontrakt z Paris Saint-Germain.

Zobacz również: FC Barcelona uruchomiła dźwignię finansową. To ostatni krok do transferu Nico Williamsa

Komentarze