- Thilo Kehrer został minionej jesieni odstawiony na boczny tor przez Davida Moyesa
- Stało się jasne, że Niemiec poszuka odejścia z West Ham United. Ponoć jego usługami interesował się nawet Bayern Monachium
- Wydaje się jednak, że defensor przeniesie się do AS Monaco. Niebawem obie strony powinny domknąć wypożyczenie
Kehrer poszuka regularnej gry we Francji
Sytuacja Thilo Kehrera w West Hamie United uległa diametralnej zmianie na początku tego sezonu. W minionej kampanii 2022/2023, David Moyes regularnie korzystał z usług niemieckiego defensora. Ten sprawdzał się zarówno na boiskach Premier League, jak i Ligi Konferencji Europy.
Od początku trwającego sezonu, 27-latek jest jednak niemalże przyspawany do ławki rezerwowych. Choć znajdujemy się już na półmetku rozgrywek ligowych, Kehrer jak dotąd uzbierał w nich zaledwie dziewiętnaście minut. Szybko stało się jasne, że obrońca postara się jak najszybciej odejść ze stolicy Anglii.
Pojawiały się różne doniesienia, łączące Kehrera z przenosinami. Ba, według części mediów, jego usługami interesował się nawet sam Bayern Monachium, który docenił fakt, iż Niemiec jest w stanie obsadzić dwie pozycje w defensywie. Wygląda jednak na to, że piłkarz nie wróci do ojczyzny. Jak poinformował Fabrizio Romano, West Ham intensywnie pracuje nad tym transferem z AS Monaco. Klub z Księstwa ma zapłacić pół miliona euro za wypożyczenie Kehrera do końca sezonu. Będzie też miał opcję wykupu gracza na stałe, która może zmienić się w obowiązek – zależnie od spełnienia określonych warunków. Włoski dziennikarz podkreśla, że negocjacje wciąż trwają, ale zbliżają się do szczęśliwego zakończenia.
Kehrer łącznie rozegrał w tym sezonie niespełna 400 minut w 12 meczach na wszystkich frontach dla Młotów.
Czytaj więcej: Greenwood znów się nie popisał, puściły mu nerwy w derbach Madrytu.
Komentarze