Brytyjski The Athletic pisze o niepewnej przyszłości Michała Karbownika w Brighton. Polski zawodnik jest blisko opuszczenia klubu po tym, jak miał poprosić trenera o zmianę pozycji na boisku. Zacięta rywalizacja w środku pola sprawia, że były gracz Legii Warszawa prawdopodobnie poszuka nowej drużyny.
- Michał Karbownik dał do zrozumienia, że chce grać w środku pola
- W związku z tym najprawdopodobniej opuści Brighton ze względu na dużą rywalizację w drugiej linii
- Polakiem jest zainteresowana między innymi Lechia Gdańsk, o czym informuje Sebastian Staszewski
Karbownik szuka nowego klubu, chce go Lechia Gdańsk
Michał Karbownik jest gotowy do ponownego opuszczenia Brighton. Los Polaka najprawdopodobniej podzieli jeszcze kilku innych piłkarzy nie łapiących się do pierwszego składu angielskiej drużyny.
Były zawodnik Legii Warszawa ma kontrakt do czerwca 2024 roku, ale Michał Karbownik dał do zrozumienia, że chciałby występować w pomocy. Tutaj panuje jednak spora rywalizacja, a polski gracz będzie miał spory problem z trafieniem do wyjściowej jedenastki.
21-latek wystąpił w przedsezonowym meczu otwarcia z Royal Union-Saint-Gilloise na początku tego miesiąca, który nie był dostępny dla widzów. Ale nie brał udziału w późniejszym obozie treningowym Brighton w Portugalii ani w dzisiejszym towarzyskim wyjazdowym meczu z zespołem z Championship – Reading.
Karbownik przechodził do Brighton w październiku 2020 roku za 3,5 miliona funtów jako wielki talent polskiej piłki, jednak kontuzja mocno wyhamowała jego rozwój. W zeszłym sezonie był wypożyczony do greckiego Olympiakosu Pireus, ale niewiele to pomogło w odbudowywaniu formy. Jak dotąd Karbownik wystąpił tylko w dwóch spotkaniach Brighton w Pucharze Anglii oraz Pucharze Ligi Angielskiej.
Jak informuje Sebastian Staszewski Karbownik może wrócić do Ekstraklasy. Gracz ma ofertę między innymi z Lechii Gdańsk, gdzie mógłby występować w środku pola. Chce go też ponownie Legia Warszawa oraz Schalke, jednak w tych zespołach musiałby się liczyć z występami na prawej obronie, czego 21-letni gracz chce uniknąć.
Zobacz również: Legia traci ważnego obrońcę, klub Ligue 1 skusił reprezentanta Polski
Komentarze