N’Golo Kante ma kontrakt z Chelsea ważny tylko do 30 czerwca tego roku. Francuz może opuścić Chelsea i zagrać w innym europejskim gigancie.
- Nieznana pozostaje klubowa przyszłość N’Golo Kante
- Francuzowi zostało tylko kilka miesięcy kontraktu z Chelsea
- Pomocnikiem mocno interesuje się gigant La Ligi
Gigant La Ligi na prowadzeniu w wyścigu o Kante
Chelsea zmaga się z kryzysem formy, który najlepiej obrazuje ich pozycja w tabeli Premier League. The Blues zajmują dopiero dziewiąte miejsce. Dorobek londyńczyków to tylko 30 oczek. Podopieczni Grahama Pottera mają 10 punktów mniej od czwartego Newcastle. Wobec tego mogą oni nie zagrać w następnej edycji Ligi Mistrzów.
Rozczarowujące wyniki Chelsea to złożone zagadnienie. Znaczącym kłopotem są między innymi kontuzje. W tym sezonie The Blues przez niemal cały sezon muszą radzić sobie bez N’Golo Kante. Gdy Francuz jest zdrowy, należy on do czołowych defensywnych pomocników na świecie. Tymczasem przez kontuzje rozegrał on tylko 175 minut w bieżącej kampanii.
Kante jest w wyjątkowo trudnym położeniu. Jego kontrakt z Chelsea wygasa po tym sezonie. Francuz nie ma jednak okazji udowodnić, że zasługuje na nową umowę. Przyszłość 31-latka to duża niewiadoma. Kante w przypadku opuszczenia Londynu mógłby liczyć na atrakcyjne oferty. Wcześniej Francuza łączono z pozostaniem w Premier League, bądź dołączeniem do Serie A. Aktualnie największe szanse na angaż Kante ma Atletico Madryt, które wysunęło się na prowadzenie w walce o zatrudnienie pomocnika. Los Colchoneros prawdopodobnie będą w stanie zaoferować Kante grę w europejskich pucharach, których może zabraknąć w Londynie. Piłkarz nie narzekałby też zapewne na swoje wynagrodzenie w stolicy Hiszpanii.
Czytaj także: Przyszłość ważnego zawodnika Atletico rozstrzygnięta
Komentarze