Ostatniego dnia okienka transferowego wiele klubów próbowało jeszcze na szybko przeprowadzić liczne transfery, jednak w większości były to próby nieudane. Nie inaczej było w przypadku Ferrana Torresa, którego według dziennikarzy El Nacional sprowadzić na ostatnią chwilę próbował Arsenal. FC Barcelona stanowczo odmówiła.
- Arsenal latem głębiej sięgnął do kieszeni i postarał się o wiele wzmocnień
- Kanonierzy ostatniego dnia okienka próbowali wykupić z Barcelony Ferrana Torresa
- Katalończycy stanowczo odrzucili ich ofertę
Rozpaczliwa próba Arsenalu
Zdecydowanie jedno z najlepszych okienek transferowych ma za sobą Arsenal. Kanonierzy zbudowali wreszcie silną, głęboką i zbalansowaną kadrę, czego efektem jest prowadzenie w tabeli Premier League i komplet punktów po pięciu meczach. Mimo to w deadline day zarząd londyńskiego klubu próbował jeszcze sprowadzić kolejnego zawodnika do ataku.
Jak przekazali dziennikarze El Nacional, Arsenal zaoferował FC Barcelonie 30 milionów za Ferrana Torresa. Hiszpan dołączył zimą do Dumy Katalonii za 55 milionów, więc zarząd hiszpańskiego klubu z miejsca potraktował ją jako niedorzeczną i odrzucił. Na pozostanie skrzydłowego nalegał także Xavi, który niezwykle ceni sobie umiejętności 22-latka i postrzega go za ważne ogniwo drużyny.
Ferran Torres do tej pory rozegrał dla Barcy 29 meczów. Jego bilans to siedem bramek i sześć asyst. Zdaniem niektórych dziennikarzy skrzydłowy jak na razie nie do końca spełnia pokładane w nim nadzieje.
U nas również: Atletico oferuje 15 mln euro za gwiazdę reprezentacji Francji
Komentarze