Kamiński znalazł nowy klub. Polak pozostanie w Niemczech

Marcin Kamiński
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Marcin Kamiński

Jakiś czasu temu Stuttgart poinformował, że nie przedłuży wygasającej w czerwcu umowy z Marcinem Kamińskim. Polak pozostanie jednak w Niemczech. Podpisał kontrakt z Schalke.

  • Marcin Kamiński nie przedłużył kontraktu ze Stuttgartem
  • Polak pozostanie jednak w Niemczech
  • 29-latek został zawodnikiem Schalke, które chce wrócić do Bundesligi

Kamiński kontynuuje karierę na niemieckich boiskach

Sezon 2020/2021 był fatalny w wykonaniu Schalke, które z hukiem opuściło szeregi Bundesligi. Kub z Gelsenkirchen wygrał tylko trzy mecze, stracił aż 86 goli i 24 razy schodził z boiska pokonany. Ciągłe zmiany trenerów, liczne kontuzje, słabi zawodnicy oraz beznadziejna forma niemal każdego zawodnika sprawiły, że Schalke zdobyło tylko 16 punktów. W sezonie 2021/2021 zobaczymy tę drużynę na zapleczu niemieckiej elity.

Schalke to siedmiokrotny mistrz Niemiec i czterokrotny zdobywca krajowego pucharu. Nie dziwnego zatem, że włodarze mają ambicję natychmiastowego powrotu do grona najlepszych zespołów. Aby tak się stało, zatrudniono już kilku zawodników. Die Knappen wzmocnią: bramkostrzelny Simon Terodde, doświadczony Danny Latza oraz odpowiadający za defensywę w środku pola Victor Palsson.

Do grona nowych nabytków Schalke dołącza Marcin Kamiński. 29-latek piłkarsko kształcił się w juniorach Lecha, którego barwy reprezentował także jako senior. W 2016 roku zamienił Poznań na Stuttgart. Reprezentował także Fortunę Duesseldorf. W Bundeslidze wystąpił 55 razy. Na zapleczu elity zagrał 32-krotnie. Z Schalke podpisał dwuletni kontrakt.

Kampania 2021/2022 w 2. Bundeslidze zapowiada się kapitalnie. Oprócz Schalke zagrają w niej bowiem: Werder Brema, Hamburger SV, Hannover 96, Fortuna Duesseldorf, a być może również FC Koeln.

Czytaj także: Baraż o Bundesligę: niespodzianka w Kolonii

Komentarze