Kamil Piątkowski może stać się niespodziewanym bohaterem transferu do Eredivisie. Jego usługami interesuje się bowiem Feyenoord Rotterdam.
- Kamil Piątkowski ma problemy z wywalczeniem miejsca w składzie Salzburga
- Zainteresowany wypożyczeniem Polaka jest Feyenoord Rotterdam
- W holenderskim klubie Piątkowski miałby zastąpić kontuzjowanego Gernota Traunera
Piątkowski dostanie szansę na wypożyczeniu?
Jeszcze do niedawna Kamil Piątkowski uchodził za jeden z największych polskich talentów. Świetna gra w barwach Rakowa Częstochowa sprawiła, że trafił on do notesów klubów ze zdecydowanie mocniejszych lig. W 2021 roku skusił się na niego Red Bull Salzburg, który zapłacił aż sześć milionów euro.
Na nieszczęście Piątkowskiego zadziałał fakt, że niedługo po przenosinach do nowego klubu doznał kontuzji, która doskwierała mu przez długi czas i nie pozwoliła na zrobienie dobrego pierwszego wrażenia. Po wyleczeniu problemów zdrowotnych miał z kolei kłopot z wywalczeniem miejsca w wyjściowej jedenastce. W obecnym sezonie uzbierał zaledwie trzy występy w austriackiej ekstraklasie.
22-latek nie zniknął jednak z radarów europejskich ekip, bowiem zainteresowanie ściągnięciem go do siebie wykazuje Feyenoord Rotterdam. Obecny lider Eredivisie poszukuje zawodnika, który z miejsca zastąpi ciężko kontuzjowanego Gernota Traunera.
Feyenoord chciałby przeprowadzić operację na zasadach półrocznego wypożyczenia. Rozważa także pozyskanie go na stałe, zatem niewykluczone, że w ewentualnej umowie znajdzie się zapis o definitywnym wykupie.
W Rotterdamie Piątkowski miałby okazję spotkać innego reprezentanta Polski. Wypożyczony do tej ekipy z rosyjskiego Dynama Moskwa jest Sebastian Szymański.
Zobacz również:
Komentarze