Ruch Chorzów we wtorek 3 stycznia zaczął przygotowania do drugiej części sezonu w Fortuna 1 Lidze. W walce o powrót do elity pomoże Niebieskim nowy zawodnik w ofensywie. 14-krotny mistrz Polski będzie mógł liczyć wiosną na Kacpra Skwierczyńskiego. 19-latek może grać na bokach pomocy lub na skrzydle.
- Ruch Chorzów ma ambitny plan na rundę wiosenną na zapleczu PKO Ekstraklasy
- Drużyna Jarosława Skrobacza chce wywalczyć awans do elity
- W zrealizowaniu celu będzie pomagał chorzowianom zawodnik z przeszłością w Legii Warszawa
Kacper Skwierczyński w Ruchu Chorzów
Ruch Chorzów w rundzie wiosennej będzie mógł liczyć na Kacpra Skwierczyńskiego. Zawodnik od dłuższego czasu był monitorowany przez sterników Niebieskich. 19-latka już kilka miesięcy temu łączono z przeprowadzką do klubu z Cichej. Wówczas jednak plany pokrzyżowały kłopoty zdrowotne piłkarza.
Władze Ruchu nie zapomniały jednak o zawodniku. Jeszcze przed Nowym Rokiem piłkarz brał udział w jednym ze sparingów Niebieskich. Skwierczyński zagrał w spotkaniu przeciwko GKS-owi Tychy rozegranym na boisku treningowym Trójkolorowych. Skrzydłowy zaprezentował się w tym meczu na tyle dobrze, że przekonał do siebie działaczy 14-krotnego mistrza Polski i sztabu szkoleniowego Niebieskich. W ekipie z Chorzowa piłkarz będzie grał w koszulce z numerem 77. Podpisał umowę do końca czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia.
Zobacz także:
Skwierczyński o miejsce w składzie Niebieskich może rywalizować z Łukaszem Monetą. Chociaż przyszłość 28-latka w klubie jest niepewna. W ostatnim czasie nie brakowało sugestii z róznych stron, że urodzony w Raciborzu zawodnik rozstanie się z Ruchem. Jednocześnie Skwierczyński może być niezwykle ważną postacią w drużynie z Cichej.
W ostatnich miesiącach młody piłkarz rozegrał siedem meczów w drugim zespole Legii Warszawa występującym w grupie pierwszej 3 Ligi. skierczyński zanotował w noch jedno trafienie, kierujac piłkę do siatki w spotkaniu z Concordią Elbląg wygranym przez Wojskowych (2:1).
Czytaj więcej: Ruch Chorzów toczy rozmowy w sprawie nowej umowy dla kluczowego piłkarza
Komentarze