Jurgen Klopp odmówił wypowiedzi na temat potencjalnego transferu Jadona Sancho do Liverpoolu latem przyszłego roku.
W ostatnich tygodniach skrzydłowy Borussi Dortmund jest łączony z wieloma europejskimi klubami. Sancho ma być coraz bardziej rozczarowany pobytem w klubie z Signal Iduna Park. Czuje się upokorzony i pokrzywdzony. Zawodnik nie zagrał w meczu z Borussią Monchengladbach, ponieważ za późno stawił się w klubie po przerwie na mecze reprezentacji.
Z kolei w meczu z Bayernem został zmieniony już po 36 minutach. Drużyna Luciene’a Favre’a przegrała wtedy 0:4.
Dortmund może nie być w stanie sprostać oczekiwaniom finansowym piłkarza. Dlatego coraz więcej się mówi o Barcelonie, Realu Madryt, Manchesterze United i Liverpoolu w kontekście przenosin Sancho do innego klubu. Jurgen Klopp jednak nie komentuje tej sprawy.
– To bardzo dobry piłkarz – przyznał Niemiec.
– Nie wiem, skąd się biorą te spekulacje. Gdybyśmy byli w to zaangażowani, nikt nie wiedziałby o tym, poza osobą, która o tym nie mówi. Nie ma o czym mówić. Wiem, jak to brzmi, ale nie mogę tego zmienić. Nie mam o tym nic do powiedzenia – uciął dyskusję Klopp
Komentarze