Liverpool ściągnie Alvareza? Chciał go już wcześniej
Julian Alvarez udowadnia w tym sezonie, że jest jednym z najlepszych napastników na świecie. Miał dość bycia w cieniu Erlinga Haalanda, dlatego latem 2024 roku podjął decyzję o odejściu z Manchesteru City. Zainteresowanie jego osobą było duże – na koniec to Atletico Madryt okazało się najkonkretniejsze. Sprowadzono go za 75 milionów euro, co oczywiście było dużą kwotą, ale bez wątpliwości wydaną odpowiednio.
We wszystkich rozgrywkach Alvarez uzbierał już 22 bramki i 5 asyst. Znakomicie układa się jego współpraca z Antoine Griezmannem, a Diego Simeone uczynił go liderem ofensywy. Dla samego gwiazdora gra w takim zespole może być jednak w pewien sposób ograniczająca, dlatego media już teraz łączą go ze zmianą otoczenia. Okazuje się, że latem Liverpool postara się go przekonać do powrotu na Wyspy Brytyjskie.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Alvarez trafił na radary giganta z Anfield. Po sezonie może tam dojść do potężnej rewolucji kadrowej, a prawdopodobne są odejścia chociażby Mohameda Salaha czy Darwina Nuneza. Transfer Argentyńczyka byłby więc wzmocnieniem z najwyższej półki.
Liverpool jest gotowy pobić rekord transferowy i zaoferować za Alvareza ponad 100 milionów euro. Co ciekawe, już w zeszłym roku rozmawiał na temat jego pozyskania, jednak nie dogadał się z Manchesterem City. Tym razem The Reds mogą być bardziej zdeterminowani.
Komentarze