FC Barcelona powiedziała dość. Nie będzie głośnego transferu z Man City

FC Barcelona zrezygnowała z możliwości transferu Joao Cancelo. Jak twierdzi dziennik Sport, powodem jest zbyt wysokie wynagrodzenie oraz postawa zawodnika Man City.

Hansi Flick
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Hansi Flick

Joao Cancelo nie wróci do FC Barcelony

FC Barcelona w letnim oknie transferowym ma spore problemy, aby sprowadzić nowych zawodników. Póki co na Camp Nou dołączyli tylko Pau Victor i Dani Olmo. Natomiast przez większą część lata wydawało się, że Duma Katalonii ponownie pozyska prawego obrońcę, który odszedł z klubu po zakończeniu wypożyczenia. Ostatecznie okazało się, że Joao Cancelo jednak nie wróci do Hiszpanii, bowiem Blaugrana zrezygnowała z pomysłu ponownego zatrudnienia reprezentanta Portugalii.

POLECAMY TAKŻE

Informacje o tym, że Cancelo nie wróci do Barcelony, przekazał dziennik Sport. Ich zdaniem zarząd podjął taką decyzję na podstawie zbyt wysokiego wynagrodzenia zawodnika. Portugalczyk w Manchesterze City zarabia aż 12 milionów euro, co przy obecnej sytuacji Katalończyków jest przeszkodą nie do przeskoczenia. Dodatkowo klub powątpiewa w obecną dyspozycję piłkarza, twierdząc, że obecnie nie byłby wartością dodaną do zespołu Hansiego Flicka.

Cancelo w poprzednim sezonie był podstawowym zawodnikiem w składzie Xaviego. Obrońca rozegrał w barwach klubu 42 mecze, w których zdobył 4 gole i zaliczył 5 asyst. Na tę chwilę nic nie wskazuje również na to, aby piłkarz odzyskał miejsce w zespole Manchesteru City. W dwóch poprzednich meczach Pep Guardiola nie uwzględnił Portugalczyka nawet na ławkę rezerwowych. Kontrakt 30-letniego piłkarza z The Citiziens obowiązuje do czerwca 2027 roku.

Komentarze