Listkowski wraca do Polski. Zagra w Jagiellonii
Jagiellonia Białystok ma już zapewniony udział w fazie ligowej Ligi Konferencji, ale w dwumeczu z Ajaksem Amsterdam powalczy jeszcze o awans do Ligi Europy. Mistrzów Polski czeka zatem bardzo wymagająca runda jesienna, podczas której będą musieli skutecznie rywalizować na kilku frontach. Z klubu dochodzą sygnały, że kadra nie została jeszcze skompletowana. Do tej pory Jagiellonia sprowadziła Maksymiliana Stryjka, Mikiego Villara, Joao Moutinho, Tomasa Silvę, Lamine Diaby-Fadigę oraz Darko Czurlinowa. We wtorek potwierdzony został kolejny transfer.
Białostocką ekipę wzmocnił Marcin Listkowski, który po czteroletnim pobycie we Włoszech wrócił do Polski. 26-latek przeniósł się do Jagiellonii definitywnie, podpisując z nią dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Uważa się, że ma on być następcą sprzedanego do Stanów Zjednoczonych Dominika Marczuka.
W 2020 roku Listkowski opuścił Pogoń Szczecin na rzecz gry w Lecce, które zapłaciło za niego 300 tysięcy euro. We Włoszech tylko sześciokrotnie dane mu było wystąpić na poziomie Serie A. Znacznie częściej grał na jej zapleczu, gdzie uzbierał w sumie 61 spotkań. W sezonie 2023/2024 odbudował się dopiero wiosną, kiedy to został wypożyczony do Lecco.
Komentarze