Inter Mediolan nie chce, by z klubu odszedł Romelu Lukaku. Belg jest jednak coraz mocniej kuszony przez Chelsea, więc mistrzowie Włoch dokonali wyceny swojego najlepszego zawodnika.
- Chelsea szuka nowego zawodnika na pozycję środkowego napastnika
- Jednym z kandydatów londyńskiego zespołu jest Romelu Lukaku
- Inter Mediolan nie zamierza pozbywać się belgijskiego snajpera, chociaż dokonał wyceny swojego lidera
Chelsea poszukuje nowego napastnika
Chelsea w minionym sezonie dokonała czegoś niezwykłego. W połowie sezonu dokonała roszady na stanowisku trenera. Franka Lamparda zastąpił Thomas Tuchel, który odmienił The Blues. Londyńczycy awansowali do czołowej czwórki w Premier League. Zdecydowanie cenniejszy jest jednak triumf w Lidze Mistrzów po dziewięciu latach przerwy. Na Stamford Bridge zdają sobie jednak sprawę, że o powtórzenie tego scenariusza będzie niezwykle trudno. Dlatego włodarze klubu są zdecydowani na pozyskanie światowej klasy napastnika.
Z Chelsea łączonych jest wielu zawodników. Marzenie The Blues to pozyskanie Erlinga Haalanda. Borussia Dortmund pozostaje jednak nieugięta i żąda nawet 175 milionów euro. Pozyskanie Norwega może okazać się zbyt kosztowne dla londyńskiej drużyny, która swoją uwagę skierowała na Roberta Lewandowskiego. Przeprowadzka Polaka na Wyspy Brytyjskie wydaje się być nierealna. Bayern Monachium nie zamierza bowiem zezwolić na odejście swojego lidera.
Z powrotem na Stamford Brigde silnie łączony jest także Romelu Lukaku. Belg był graczem Chelsea w latach 2011-2014, ale nie dostał tu szansy na pokazania swoich umiejętności. Teraz w Londynie wszyscy wiedzą, że to gracz klasy światowej. Mają oni także świadomość tego, jak drogie może być pozyskanie 28-latka.
Inter w tym oknie transferowym musiał sprzedać Achrafa Hakimiego do Paris Saint-Germain. Mediolańczycy otrzymali za Marokańczyka 60 milionów euro, ale wciąż potrzebują pieniędzy. Absolutnie nie chcą sprzedawać Lukaku, ale dokonali jednak jego wyceny. Zainteresowany klub według Tuttosport musi zapłacić 120 milionów euro. Może to być próba odstraszenie potencjalnych chętnych, bądź sygnał, że Inter otwarty jest na negocjacje.
Czytaj także: Transfery Serie A: Milan bardzo aktywny, giganci zachowują spokój
Komentarze