W piątek nad ranem, Fabrizio Romano poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, że Ibrahima Konate zasili szeregi Liverpoolu. Obrońca pomyślnie przeszedł testy medyczne, więc The Reds zdecydowali się zapłacić kwotę odstępnego, którą zawodnik miał w kontrakcie z RB Lipsk. Z kolei już po południu zeszłoroczny mistrz Anglii oficjalnie potwierdził pozyskanie Francuza. Co więcej, klubowe władze rozpoczęły też pracę nad nowym kontraktem dla Fabinho.
- Ibrahima Konate pierwszym letnim transferem Liverpoolu
- Francuz pomyślnie przeszedł testy medyczne, więc władze The Reds uruchomili klauzulę wykupu
- Oprócz finalizacji transferu, trwają również prace nad nową umową dla Fabinho
Liverpool wzmacnia defensywę
Sezon 2020/21 w pewnym momencie stał się koszmarem dla drużyny prowadzonej przez Jurgena Klopa. Liverpool od jesieni musiał radzić sobie bez Virgila Van Dijka, który w derbowym starciu po kontakcie z Pickfordem zerwał więzadła krzyżowe. Uraz Holendra zapoczątkował prawdziwą lawinę nieszczęść. W konsekwencji ze składu wypadali kolejny piłkarze, w tym ci odpowiedzialni za zadania defensywne. Przez plagę kontuzji, Klopp był zmuszony do szukania dodatkowych rozwiązań. W ten sposób środkowi pomocnicy stawali się stoperami, a momentami trzeba było postawić na mało doświadczoną młodzież.
Zimą na Anfield przybył Ozan Kabak. Reprezentant Turcji został tylko wypożyczony z Schalke, ale już wiemy, że Liverpool nie jest zainteresowany jego wykupem. Tym samym, niemiecki trener postawił sobie na cel sprowadzenie innego obrońcy z Bundesligi. Ibrahima Konate dołączył do RB Lipsk latem 2017 r. Dotychczas dla Byków rozegrał 95 spotkań, w których zdobył cztery gole oraz zanotował asystę.
Młody stoper kilka dni temu pomyślnie przeszedł testy medyczne w Anglii, co pozwoliło uruchomić klauzulę wykupu zawartej w umowie Francuza.
Tymczasem wczesnym piątkowym po południem, Liverpool oficjalnie ogłosił, że Ibrahima Konate dołączył do pierwszej drużyny. 22-latek kosztował 35 mln euro i z The Reds związał się do 2026 r.
Fabinho wciąż chce grać u boku Kloppa
Jurgen Klopp ceni sobie pracę z Fabinho i chciałby, aby w umowie Brazylijczyka znalazła się zaporowa kwota, mogąca odstraszyć zainteresowane kluby. Liverpool zasiadł, więc do rozmów z przedstawicielami pomocnika, który także wykazuje chęci pozostania na Anfield.
Dotychczas Fabinho rozegrał dla The Reds 122 spotkania. Jego głównym zadaniem na boisku jest odbiór piłki, przez co do tej pory strzelił trzy gole i zanotował siedem asyst.
Przeczytaj również: Piotr Zieliński nie zagra w meczu z Rosją
Byle tylko był ze hartowanej stali, a nie ze szkła – liczba rozegranych meczów z ostatnich sezonów może martwić.
Fajnie, że od razu coś się dzieje na rynku i Jurgen będzie miał więcej czasu na pracę z Konate
Liverpool otwiera okienko naprawdę ciekawym transferem. Powinien się sprawdzić w Premier League.