Koniec sagi z udziałem Frenkiego de Jonga

Frenkie de Jong
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Frenkie de Jong

Wiele tygodni trwała saga związana z przyszłością Frenkiego de Jonga. W czwartek najprawdopodobniej ujrzała ona swój koniec. Fabrizio Romano przekazał, że Holender na pewno pozostanie w FC Barcelonie. Inne informacje w tej sprawie ma natomiast Gerard Romero.

  • FC Barcelona próbowała latem sprzedać Frenkiego de Jonga do Manchesteru United
  • Ochoty na przeprowadzkę nie wyrażał jednak Holender, który chciał pozostać w Barcelonie
  • W czwartek Fabrizio Romano przekazał, że pomocnik zostanie w Blaugranie

Frenkie de Jong postawił na swoim

Niemal od początku lipca FC Barcelona starała się wypchnąć z klubu Frenkiego de Jonga. Holender wciąż postrzegany był jako ważne ogniwo drużyny, jednak problem stanowiła jego wysoka pensja. Od sezonu 2022/23 w związku z zapisami w umowie pomocnika miała ona znacząco wzrosnąć. Mimo to na pozostanie 25-latka nalegał Xavi, który nie chciał tracić tak istotnego zawodnika.

Wiele prób pozyskania de Jonga podjął w trakcie letniego okienka transferowego Manchester United. Za wszelką cenę chciał go mieć u siebie Erik ten Hag, który miał okazję współpracować z Holendrem w Ajaksie Amsterdam. 25-latek nie był jednak zainteresowany przenosinami do Manchesteru. O podpis pomocnika zabiegała również Chelsea, jednak ostatecznie nie udało jej się w tej kwestii porozumieć z Dumą Katalonii

W czwartek Fabrizio Romano przekazał, że Holender na pewno pozostanie w Barcelonie. Nieco inną optyką na sytuację pomocnika ma Gerard Romero. Hiszpan przekazał, że w ostatnich godzinach do biura Barcy wpłynęła oferta za de Jonga opiewająca na 100 milionów euro. Jego doniesienia nie zostały jednak potwierdzone przez żadne inne źródło. 

Media są jednak zgodne co do tego, że Holender nie zaakceptował obniżki pensji. Wobec tych informacji niewykluczone, że zarząd Blaugrany usiądzie w najbliższych tygodniach ponownie do negocjacji z jego agentami. Pozostanie Frenkiego de Jonga definitywnie zamyka drzwi do Barcy Bernardo Silvie, który w środę podkreślił w rozmowie z mediami, że zostaje w Manchesterze City.

Sprawdź też: Nici z transferu do Włoch. Piłkarz Barcelony postawił weto

Komentarze