Barcelona poinformowała, że Jules Kounde będzie jej zawodnikiem. Warunkiem transferu Francuza są pomyślne testy medyczne.
- Barcelona i Sevilla pomyślnie zakończyli negocjacje
- Tematem rozmów był Jules Kounde, który trafi na Camp Nou po przejściu testów medycznych
- Francuz ma kosztować łącznie 60 milionów euro
Koniec sagi z udziałem Kounde
Za kilka dni w kalendarzu będzie sierpień. Tymczasem Barcelona postanowiła zakończyć lipiec z hukiem. Był to bardzo intensywny miesiąc dla działaczy klubu z siedzibą na Camp Nou. Do wicemistrza Hiszpanii dołączyli między innymi Raphinha, czy Robert Lewandowski. Tymczasem teraz Barcelona poinformowała, że jej piłkarzem zostanie Jules Kounde.
– FC Barcelona i Sevilla FC doszły do porozumienia w sprawie transferu Julesa Oliviera Kounde , oczekującego na przejście badań lekarskich i podpisanie kontraktu – tak brzmi komunikat z klubowej strony Barcelony. Informacja ta cieszy niezwykle Xaviego, który będzie miał do dyspozycji czołowego środkowego obrońcę młodego pokolenia w Europie.
Kounde w listopadzie skończy 24 lata. W seniorskim futbolu rozegrał dotychczas ponad 200 spotkań, reprezentując Girondins Bordeaux, Sevillę oraz kadrę Francji. Barcelona za swój nowy nabytek zapłaci Sevilli 50 milionów euro podstawy plus dziesięć milionów euro w bonusach. Kounde podpisze kontrakt z Barceloną po pomyślnym przejściu testów medycznych, co jest w zasadzie formalnością. O piłkarza mocno zabiegała Chelsea, ale londyńczycy finalnie przegrali wyścig o Francuza z wicemistrzem Hiszpanii.
Czytaj także: Robert Lewandowski w muzyce. Zachwyt, Żubrówka i “dupek”
Komentarze