Napoli może być mocno rozczarowane letnim okienkiem transferowym. Klub negocjował wypożyczenie Kepy Arrizabalagi i Keylora Navasa, jednak ostatecznie żaden z bramkarzy nie przeniósł się do Neapolu. Na temat fiaska operacji wypowiedział się Thomas Tuchel.
- Kepa jest w Chelsea jedynie rezerwowym i dlatego też sondował latem możliwość odejścia
- Zainteresowanie wypożyczeniem Hiszpana wyrażało Napoli, choć ostatecznie do transferu nie doszło
- Thomas Tuchel zdradził, co było tego przyczyną
Napoli jednak zrezygnowało z Kepy?
Od czasu transferu Edouarda Meny’ego, Kepa Arrizabalaga pełni w Chelsea jedynie rolę rezerwowego. Hiszpana to nie satysfakcjonuje, dlatego latem rozważał odejście z klubu. Zainteresowanie sprowadzeniem 27-latka wykazało Napoli, do którego miał on się udać na wypożyczenie. Choć wszystko wskazywało na to, że operacja zostanie sfinalizowana, temat upadł.
Fiasko negocjacji między Chelsea Londyn i Napoli skomentował Thomas Tuchel. Jak twierdzi Niemiec, to Napoli wycofało się ostatecznie z próby pozyskania Kepy.
– Kepa rozważał opcję dołączenia do Napoli, czego mieliśmy świadomość. Ostatecznie Napoli nie było nim, albo może nami usatysfakcjonowani, dlatego temat upadł – stwierdził Niemiec.
– To mnie akurat cieszy. Zawsze jasno dawałem do zrozumienia, że chciałbym pozostania Kepy w zespole – dodał.
W tym sezonie Chelsea rozegrała już sześć meczów ligowych. Kepa nie pojawił się na boisku w żadnym z nich. Rozczarowująco na początku sezonu prezentuje się jednak Mendy, który popełnia mnóstwo błędów. Niewykluczone, że Hiszpan dostanie szansę w wyjściowym składzie kosztem Senegalczyka.
Czytaj dalej: Nowy piłkarz Chelsea mógł wylądować w Liverpoolu
Komentarze