Paris Saint-Germain zgodziło się na rozwiązanie kontraktu z Anderem Herrerą na dwa lata przed końcem umowy. Środkowy pomocnik zrzekł się części pensji, by powrócić do Athleticu, gdzie występował w latach 2011-2014.
- Ander Herrera ma kontrakt z PSG ważny do 2024 roku
- Klub zgodził się jednak na rozwiązanie umowy z Hiszpanem już teraz
- 33-latek wróci do Athleticu. Występował tam w latach 2011-2014 i dostanie szansę na ponowną grę pod wodzą Ernesto Valverde
Herrera wróci do Kraju Basków
Ander Herrera zdawał sobie sprawę, że w tym sezonie nie będzie mógł liczyć na regularną grę w barwach Paris Saint-Germain. Postanowił odejść, a klub poszedł zawodnikowi na rękę. Choć jego umowa wiązała go z paryżanami jeszcze przez dwa sezony, zgodzono się na rozwiązanie jej za porozumieniem stron.
33-latek jest o krok od ponownego związania się z baskijskim Athletikiem. Dwukrotny reprezentant Hiszpanii występował na San Mames w latach 2011-2014. Co więcej, w ostatnim sezonie trenował pod okiem Ernesto Valverde. Bask tego lata powrócił na ławkę trenerską Lwów po zakończeniu wyborów prezydenckich w klubie.
Do zespołu z Bilbao Herrera trafił w 2011 roku z Realu Saragossa. Rozegrał tam trzy sezony, po czym Manchester United zapłacił za niego 36 milionów euro. Po zakończeniu pięcioletniej umowy związał się z Paris Saint-Germain. Teraz ma podpisać kontrakt na dwa lata, zawierający opcję przedłużenia współpracy o kolejne dwanaście miesięcy.
Herrera w minionym sezonie wystąpił w 28 spotkaniach dla PSG. Zanotował w nich cztery bramki i dwie asysty.
Zobacz więcej: Benzema: to był mój najlepszy rok w karierze.
Komentarze