Po wielogodzinnych negocjacjach władze Chelsea i Benfiki doszły do porozumienia w sprawie transferu Enzo Fernandeza. Aktualnie trwa finalizacja wszystkich niezbędnych dokumentów – informuje Fabrizio Romano.
- Chelsea doszła do porozumienia w sprawie transferu Enzo Fernandeza
- Będzie to największy zakup w historii londyńskiego klubu
- Benfica zarobi na swoim piłkarzu 120 milionów euro
Olbrzymia praca władz Chelsea nagrodzona
Na początku stycznia Chelsea stała się faworytem w wyścigu po podpis Enzo Fernandeza, który zrobił furorę podczas niedawnych mistrzostw świata w Katarze. Argentyńczyk sięgnął ze swoją reprezentacją po złote medale, szybko wywalczając miejsce w wyjściowej jedenastce i rozkochując w sobie kibiców.
Benfica od początku zakładała, że nie zamierza zimą rozstawać się ze swoim pomocnikiem. Jedyną opcją na transfer było aktywowanie klauzuli wykupu, której wartości opiewała aż na 120 milionach euro. Większość klubów wycofała się wówczas z tematu transferu, lecz The Blues w dalszym ciągu pracowali nad ściągnięciem go na Stamford Bridge.
Angielski gigant oferował podobne pieniądze, lecz płacone w kilku ratach. Portugalczycy utrzymywali, że chcą otrzymać pełną kwotę od razu. Wówczas kwestia transferu upadła i wydawało się, że Chelsea skupi się na innych zawodnikach.
Nieoczekiwanie temat powrócił w ostatnich dniach styczniowego okienka. Władze Chelsea miały bowiem świadomość, że latem konkurencja będzie zdecydowanie większa, a ewentualny brak gry w Lidze Mistrzów może przekreślić szanse na sfinalizowanie transakcji.
Negocjacje między stronami trwały przez kilka godzin. Fabrizio Romano informuje, że wreszcie udało się dojść do porozumienia, a w tej chwili trwa podpisywanie niezbędnych dokumentów, co musi zostać sfinalizowane przed zakończeniem okienka transferowego.
Nie znamy jeszcze szczegółów transakcji. Kwota operacji powinna wynieść około 120 milionów euro, a sam Fernandez podpisze wieloletni kontrakt. Uważa się, że na jego mocy będzie zarabiał dziesięć milionów euro rocznie.
Zobacz również:
Komentarze