Fabrizio Romano donosi, że Dean Henderson najbliższy sezon spędzi na wypożyczeniu w beniaminku Premier League, Nottingham Forest. Anglik chce powrócić do regularnej gry, a w minionej kampanii nie rozegrał ani jednego meczu ligowego.
- Manchester United wypożyczy Deana Hendersona do Nottingham Forest
- Anglik liczy na regularną grę w barwach Nottingham Forest
- Pierwotnie umowa miała zawierać opcję wykupu po sezonie, ale ostatecznie z niej zrezygnowano
Henderson wróci do regularnej gry w barwach beniaminka Premier League
Fabrizio Romano wyjawił, że negocjacje pomiędzy Nottingham Forest a Manchesterem United są już praktycznie zakończone. Przez około dwa tygodnie kluby rozmawiały na temat przyszłości Deana Hendersona i ostatecznie doszły do kompromisu. 25-latek spędzi u beniaminka Premier League najbliższy sezon w ramach wypożyczenia. Włoski dziennikarz podkreślił, że Tricky Trees nie zapewnili sobie opcji wykupu. Jeszcze niedawno spekulowano, że będą chcieli podpisać z Anglikiem permanentny kontrakt, za co Czerwone Diabły otrzymałyby około 20 milionów funtów. Ostatecznie zrezygnowano z tego zapisu w umowie.
Priorytetem dla Hendersona jest powrót do regularnej gry. Bramkarz rozegrał spektakularny sezon 2019/2020 w barwach Sheffield United. Zespół Szabli również reprezentował zaledwie przez rok, w ramach wypożyczenia. Po powrocie na Old Trafford nie zdołał jednak wygryźć ze składu Davida De Gei, i to pomimo niezwykłych umiejętności, które prezentował w rzadkich chwilach spędzonych na boisku. Anglik liczy, że w zespole beniaminka będzie miał zapewnioną bluzę z numerem jeden na plecach. W Nottingham będzie musiał mierzyć się z Brice’em Sambą, Ethanem Horvathem i Jordanem Smithem.
Henderson w minionym sezonie rozegrał zaledwie pięć spotkań, z czego dwa w zespole młodzieżowym. Nie wystąpił w żadnym meczu Premier League.
Zobacz również: Boehly ustalił budżet transferowy i cel minimum na swój pierwszy sezon w Chelsea.
Komentarze