Real Madryt ma nadzieję na jak najszybsze odejście Edena Hazarda. Belg może wrócić do Anglii, bo interesują się nim dwa rozwijające się projekty: Aston Villa i Newcastle United.
- Eden Hazard to największa wpadka transferowa Realu Madryt
- Królewscy liczą, że Belg zdecyduje się na odejście już zimą. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku
- Zainteresowanie 31-latkiem wyraziły Aston Villa i Newcastle United
Aston Villa i Newcastle chcą Hazarda. Czas na wielki powrót do Premier League?
Dotychczasowa kariera Edena Hazarda w Realu Madryt to pasmo niepowodzeń – przynajmniej pod względem indywidualnym. Reprezentant Belgii zdołał bowiem dopisać sobie do CV sięgnięcie po Ligę Mistrzów czy dwa mistrzostwa Hiszpanii, ale jego wkład w te sukcesy był marginalny.
Chociaż umowa 31-latka z Królewskimi obowiązuje aż do 30 czerwca 2024 roku, klub ma nadzieję, że zawodnik odejdzie znacznie szybciej. A najlepiej już w nadchodzącym, zimowym oknie transferowym. Według niektórych hiszpańskich źródeł Los Blancos są nawet gotowi rozwiązać umowę za porozumieniem stron, tak jak miało to miejsce choćby z Luką Joviciem. Inne media informują, że Real zgodzi się na kwotę rzędu kilkunastu milionów euro.
O Hazardzie wciąż dobrze pamięta się w Premier League. To tam jego gwiazda świeciła najjaśniej. Zakontraktowaniem skrzydłowego zainteresowane są Aston Villa i Newcastle United. Te dwa kluby to nie pucharowicze, ale zespoły z ambicjami, by grać w Europie. 31-latek miałby wnieść do szatni niezbędne doświadczenie, a przy odrobinie szczęścia i namiastkę magicznych umiejętności, którymi czarował kibiców Chelsea.
Hazard wystąpił w tym sezonie w sześciu meczach Realu Madryt. Zanotował gola i asystę w spotkaniu z Celtikiem w Lidze Mistrzów.
Czytaj więcej: Nie tylko Bellingham. Liverpool marzy o kolejnej perle BVB.
Komentarze