Erling Haaland i jego przyszłość, to temat, który już od dłuższego czasu elektryzuje kibiców piłkarskich na całym świecie. Ostatnio na temat Norwega wypowiedział się dyrektor sportowy Borussii Dortmund, dając do zrozumienia, że bardzo realny jest scenariusz zmiany klubu przez piłkarza latem.
- Erling Haaland to jeden z najbardziej rozchwytywanych napastników na świecie
- 21-latek znajduje się między innymi na celowniku FC Barcelony, Realu Madryt, Chelsea, czy Man Utd
- Michael Zorc w rozmowie ze Sky Germany wypowiedział się na temat Norwega
Zorc wypowiedział się o przyszłości Haalanda
Erling Haaland dołączył do ekipy z Signal Iduna Park w styczniu 2020 roku. Zawodnik błyskawicznie stał się kluczową postacią ofensywy BVB. 21-latek od momentu, gdy trafił do teamu z Dortmundu, to rozegrał w jego barwach 75 spotkań, strzelając 76 goli.
Coraz częściej media spekulują, że Haaland zmieni klub już latem. Głos w tej sprawie zabrał Michael Zorc.
– Oczywiście chcielibyśmy, aby Haaland został w naszym klubie latem. Nie musimy się z nim rozstawać, nawet ze względów finansowych. Wiemy jednak, że zawodnik ma możliwości transferu pod pewnymi warunkami, ale w najbliższych tygodniach mamy w planach rozmowę z nim – mówił przedstawiciel BVB w rozmowie ze Sky Germany.
– Haaland ma z Borussią długoterminową umowę, więc to on powinien działać pierwszy, a nie my. Byłoby dobrze dla klubu, gdyby wszystko pozostało tak, jak jest – dodał Zorc.
W trakcie trwającego sezonu reprezentant Norwegii rozegrał 11 meczów w Bundeslidze, w których zdobył 13 bramek. Ponadto na koncie piłkarza są cztery asysty. Haaland ma umowę z Borussią do końca czerwca 2024 roku. Niemieckie media twierdzą jednak, że piłkarz ma wpisaną w kontrakcie klauzulę odstępnego, która wynosi podobno 75-90 milionów euro. Ma być dostępna latem 2022 roku.
Czytaj więcej: Xavi skomentował plotki na temat Haalanda
Komentarze