PSG przechytrzy Barcelonę?
Bernardo Silva już w minionym roku mógł zostać bohaterem dużego transferu. Po zdobyciu potrójnej korony z Manchesterem City rozważał zmianę otoczenia. Opcją była dla niego Barcelona, która ostatecznie zrezygnowała z uwagi na kwestie finansowe. Portugalczyk pozostał w ekipie mistrza Anglii, z którą ponownie walczy o krajowy tytuł. Wydaje się natomiast, że tym razem faktycznie będą to jego ostatnie miesiące w klubie, do którego dołączył w 2017 roku.
29-latek chce sprawdzić się jeszcze w innym czołowym europejskim klubie, dopóki stać go na grę na najwyższym poziomie. Marzeniem Silvy jest dołączenie do Barcelony, na punkcie której absolutnie szaleje. Opcją stał się także Real Madryt, choć sam Portugalczyk wolałby dołączyć do tego pierwszego hiszpańskiego giganta.
Gdzie w przyszłym sezonie będzie grał Bernardo Silva?
- Barcelona
- PSG
- Manchester City
- Real Madryt
- Gdzieś indziej
Sprowadzenie Silvy nie byłoby przesadnie problematyczne. W jego umowie z Manchesterem City znajduje się klauzula wykupu, która wynosi równe 50 milionów funtów. Nie jest to kwota nie do przeskoczenia dla największych ekip w Europie.
Jeśli Barcelona znajdzie fundusze, będzie wyraźnym faworytem do pozyskania Portugalczyka. Temu rozwiązaniu z pewnością nie kibicuje PSG, które już od dawna interesuje się sprowadzeniem Silvy. Latem paryżanie muszą zastąpić Kyliana Mbappe i planują wytransferować kilka znanych nazwisk. W tej grupie znajduje się właśnie gwiazdor Manchesteru City.
Zobacz również: Barcelona gotowa sprzedać De Jonga. Wiadomo, ile trzeba za niego zapłacić
Komentarze