Barcelona przyjęła, a Gundogan odrzucił ofertę Liverpoolu
W ostatnich dniach kataloński Sport przedstawił informację o tym, że Ilkay Gundogan poprosił Barcelonę o odejście. Nastąpiło to tuż po ogłoszeniu kadry Dumy Katalonii na mecz z Valencią, w której Niemiec nie został uwzględniony. Zainteresowanie piłkarzem wyraziły kluby z Turcji oraz Arabii Saudyjskiej, w tym Fenerbahce na czele z Jose Mourinho.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
W międzyczasie niespodziewane doniesienia przekazał portal El Nacional.cat. Według raportu Liverpool złożył Barcelonie ofertę za Ilkaya Gundogana w wysokości aż 40 milionów euro. Joan Laporta miał momentalnie przyjąć atrakcyjną propozycję, ale aż takiego entuzjazmu nie przejawił sam piłkarz. Pomocnik Dumy Katalonii odrzucił tę opcję i zapewne poczeka na inne możliwości. Niewykluczone również, że Hansi Flick przekonał zawodnika do pozostania w drużynie, a mogą o tym świadczyć słowa Niemca z konferencji prasowej.
– Bardzo dobrze go znam. Doceniam to, jakim jest piłkarzem, ale przede wszystkim człowiekiem. Rozmawialiśmy o wszystkim, ale pozostawię to dla siebie. Mam przeczucie, że zostanie – powiedział Flick.
W sezonie 2023/2024 Gundogan był jednym z najważniejszych piłkarzy Barcelony. Dlatego jego rzekoma chęć odejścia na pewno zaskoczyła wielu kibiców. Pewne jest to, że w końcówce okna transferowego władze klubu z Camp Nou będą miały sporo pracy.
Czytaj dalej: Flick wybrał następcę gwiazdy. Barcelona planuje wielką sprzedaż
Komentarze